Dyskusje o książkach, które ostatnio przeczytał użytkownik osiemgroszy

Nie wiem czemu, ale mnie ona ani trochę nie zaciekawiła - jak to się ładnie mówi - "wymiękłam" w połowie, co jest naprawdę rzadkie, bo z reguły nawet jeśli lektura mnie nie porywa to staram się "dotrwać" do końca. Jakie były wasze odczucia po lekturze?

Najgrosza książka w gimnazjum. Nie czułem do żadnej książki takiego obrzydzenia. Przepraszam jeśli kogoś uraziłem, ale taka jest moja opinia. Czy widzicie w tej książce coś pozytywnego? Czy tylko ja mam takie złe zdanie?

kto zasługuje na uznanie ? kto się najbardziej wybija ? po czyje książki z chęcią sięgacie ? czyich dzieł nie trawicie ?

Moim zdaniem ten film na głowę pobił średnio udany Kod da Vinci. Mimo, że lubię Toma Hanksa to w pierwszej części średnio mi pasował - tutaj jakoś się wtopił - nie wiem z czego to wynika - może z lepiej dobranych aktorów do pozostałych ról. Po niezby...

Próbowałam przebrnąć przez książkę. Nie udało mi się - zbyt nudna była jak dla mnie. Ale z trailera do filmu widać, że sam film może być niezły. A jak uważacie? :]

Niektórzy mówią, że przereklamowana. Że dla nastolatków. Przyznaję, czytałem ją wiele lat temu, nie wiem jakie dziś wywarłaby na mnie wrażenie, wtedy jednak, chwilami, byłem przerażony, dlatego oceniłem ją dobrze. Warto było poznać realia tamtego okr...

Po którym się popłakałam ;(

Najbardziej chyba zaskakująca książka Murakamiego. Dwa równoległe światy, które na myśl przywodzą pomysł rodem ze świata Matrix. Przeplatające się rozdziały, przez które można się zawahać, który ze światów jest tym prawdziwym. Bohater z "rzeczywistoś...

Czytałem to parę lat nazad, byłem wtedy mocno w temat wciągnięty, choć jeszcze nie w praktyce. Pamiętam, że było strasznie psychodelicznie, intymnie i obleśnie. Podobnie czułem się po obejrzeniu "Requiem dla snu" (niestety tylko film dorwałem, książk...

Imho. A czytałem wiele, po żadnej jednak nie odczuwałem takiej... przyjemności, tak to nazwę, z tego, że żyje. Jedyne dzieło, według mnie, mogące stanąć z Oskarem w szranki to Mały Książe. Jedna z niewielu książek które czytałem parę razy pod rząd. ...

Bardzo fajna książka czytałem ją kilka lat temu i zapadła mi w pamięci jako tytuł o buntowniczym podejściu do życia. Skoncentrowanie się na indywidualizmie jednostki, chęci życia inaczej niż narzucają nam to stereotypy. Mile wspominam tą lekturę. :-)

Ponownie zaczynam od rozmowy na temat walorów ksiązki :) czy waszym zdaniem pomysł Browna rzeczywiście jest aż tak kontrowersyjny jak próbowały nam to wmówić media? :) Czy jest się na co oburzać? :) Ja osobiście jestem wielbicielką tej książki może...

Czytał ktoś z was tą książkę? Jakoś przewinęło mi się już kilka razy słowo Alchemik w odniesieniu do tej publikacji, ale dopiero teraz po przeczytaniu opisu zaciekawiła mnie ta książka. :] Macie jakieś własne wrażenia po lekturze??

Świetna książka - podwójne dno :) oczywiście w sensie interpretacji. Podoba mi się w niej przedstawienie poglądów bohaterów oraz to jak zachowują sie ludzie w obliczu tragedii. Dopiero w momencie kryzysu jesteśmy w stanie się zmienić i nadać sens nas...

dziś w szkole jakoś tak zgadaliśmy się właśnie o tej książce, okazało się, że wszyscy czytali ją po kilka razy, nie dlatego że trzeba było, bo lektura, ale dlatego, że jest świetna. pamiętam jak ją czytałam i śmiałam się w głos, a moja siostra myślał...