[edytuj autora]

Małgorzata Chaładus

Zdjęcie Małgorzata Chaładus
Urodziłam się w Krakowie w 1944 r. Po wojnie moi rodzice szukali szczęścia na Ziemiach Odzyskanych. Ogólniak ukończyłam w Dzierżoniowie. Byłam jedyną osobą (na dwie klasy) zwolnioną z ustnej matury z języka polskiego. Mimo to zdecydowałam się na studiowanie biochemii. W 1968 r. Ukończyłam studia na Wydziale Nauk Przyrodniczych Uniwersytetu Wrocławskiego. Wybór zawodu okazał się pomyłką. Uciekłam w rodzinę zajmując się domem i wychowaniem dwóch córek. Mam nadzieję, że wyszło im to na dobre, bo mnie na pewno tak. Po latach kryzysu w Polsce, po utracie pracy przez mojego męża zdecydowaliśmy się na wyjazd z kraju. Od 1984r. mieszkamy w Szwecji. Nawet nie próbowałam wrócić do zawodu. Czułam się zagubiona w nowym kraju, w nowym języku, w odmiennych obyczajach. Teraz wiem, że bałam się też, że połamię sobie nogi próbując przeskakiwać nad zbyt wysoko ustawioną poprzeczką. Znalazłam sobie pracę nie wymagającą większych kwalifikacji w magazynie Siemensa. Tylko czasem zastanawiam się, czy była to słuszna decyzja. Cieszę się, że jestem samodzielna i nie muszę korzystać z zasiłków. W Szwecji tylko około 10% imigrantów z wyższym wykształceniem pracuje w swoim zawodzie.

Nie potrafię do końca powiedzieć, skąd wzięła się u mnie potrzeba pisania.
Myślę, że robię to w dużym stopniu dla siebie. To porządkowanie wewnętrznego świata, próba konfrontacji z rzeczywistością. Byłam zawsze trochę na uboczu, raczej z książką niż z ludźmi, raczej w kinie lub w teatrze niż na spotkaniach towarzyskich. Pisanie stało się dla mnie nałogiem. Czasem odczuwam to prawie jak przymus z zewnątrz, którego nie sposób kontrolować. Wiele szkiców do moich tekstów powstało w pracy (co za szczęście, że mój szef nigdy tego nie przeczyta!) Myślę, że konfrontacja z nowym środowiskiem, z koniecznością znalezienia w nim miejsca dla siebie, też przyczyniły się do odkrycia w sobie ukrytych możliwości. Jako outsider zobaczyłam świat, ludzi i w końcu siebie samą w nowym i ostrzejszym świetle.

Ostatnio zaczęłam pisać wiersze. Było to niespodzianką dla mnie samej. Dotychczas największą przyjemność sprawiało mi pisanie dialogów. Pytanie, dlaczego tak późno zaczęłam pisać, niech pozostanie retoryczne. Uważam, że i tak nigdy się nie dowiem, co by było gdyby... A na dodatek to ekscytujące odkryć w sobie coś nowego, kiedy większość rówieśników popadła już w rutynę. Moją drugą pasją, poza pisaniem, jest ogród. Jesteśmy z mężem szczęśliwymi właścicielami niedużego domku letniskowego z ogrodem w Dalarna, krainie położonej na północny zachód od Sztokholmu. Tam nabieramy sił do borykania się z niezbyt przecież lekką rzeczywistością.
http://lubimyczytac.pl/autor/79856/malgorzata-chaladus

[edytuj opis]

Najpopularniejsze cytaty z książek autora

"Czy miłość można włączyć i wyłączyć jak komputer? Kiedy przyjdzie ochota? Raz kochać a raz nie?"
Dodał: agnieszka3201 Dodano: 01 III 2016 (ponad 8 lat temu)
0 0


"Dlaczego miłość tak często natyka się na obojętność? A nienawiść?"
Dodał: agnieszka3201 Dodano: 01 III 2016 (ponad 8 lat temu)
0 0


"Miłość powinna wznieść się ponad trywialność. Nie miała wątpliwości, że go kocha. Nawet w chwilach rozdrażnienia. To powinno wystarczyć. Tak, to wystarczy. Miłość niejedno ma imię."
Dodał: agnieszka3201 Dodano: 01 III 2016 (ponad 8 lat temu)
0 0

Najnowsze dyskusje do książek autora

Do książek autora nie dodano jeszcze ani jednego tematu dyskusji.

Komentarze czytelników

O autorze

Ocena: -
Liczba głosów: -

Oceń twórczość tego autora:

Kto dodał autora do bazy?

Dodał: agnieszka3201
22 I 2013 (ponad 11 lat temu)

Statystyki pisarza

12 książek w naszym katalogu
1 osób lubi tego autora

Czytelnicy

Pokaż osoby, które książki tego autora:

Przeczytały Planują przeczytać
Lubią Teraz czytają