

| Imię: Ola | E-mail: dla zalogowanych |
| Wiek: 28 lat | Gadu-Gadu: dla zalogowanych |
Status: Offline ![]() |
Skype: dla zalogowanych |
| Dołączył: 24 VI 2012 | Na stronie: 1 dni 3h 8min 58s |
| Ostatnio widziany: 06 IV 2014 (ponad 12 lat temu) |
|
Gwiazd naszych winadata pierwszego polskiego wydania: 6 lutego 2013 tytuł oryginału: The Fault in Our Stars liczba stron: 312 Szesnastoletnia Hazel choruje na raka i tylko dzięki cudownej terapii jej życie zostało przedłużone o kilka lat. Jednak nie chodzi do szkoły, nie ma przyjaciół, nie funkcjonuje jak inne dzie...
Ocena użytkownika: 6
Upadli: Dzień gniewutytuł oryginalny: Reckoning Data premiery: 20.04.2011 Opis Nadszedł czas ostatecznego starcia pomiędzy Aaronem, Nefilimem z przepowiedni, tym, który może przynieść upadłym odkupienie, a chorym z nienawiści Werchielem, przywódcą boskich Potęg. Po tym, jak Werchiel odebrał mu wszystko, Aaron wie, że...
Ocena użytkownika: 6
Dotyk: Śmiertelny sekretJeszcze trzy miesiące temu życie Camelii było całkiem zwyczajne: miała przyzwoite oceny, niezłe relacje z rodzicami i fajną pracę. Jednak gdy tajemniczy Ben rozpoczyna naukę w jej liceum, przestaje być nudno. Wszyscy wierzą, że Ben przyczynił się do śmierci byłej dziewczyny i unikają go. Wszyscy, op...
Ocena użytkownika: 5
wymarzoona polubił książkę Gwiazd naszych wina
wymarzoona przeczytał książkę Opactwo Northanger
wymarzoona planuje przeczytać książkę Weronika postanawia umrzeć
wymarzoona aktualnie czyta książkę Nowa Ziemia
wymarzoona ocenił na 4.5 książkę Opactwo Northanger
wymarzoona polubił pisarza Phyllis Christine Cast
wymarzoona ocenił na 5.0 pisarza Gwen Hayes
Na profilu wymarzoona dodano komentarz 23 II 2014 (ponad 12 lat temu)
))) wszyscy bawili się wspaniale, byliśmy tacy zjednoczeni! chłopaki nic nie wymyślali, i sami dobrali się krawatami do dziewczyn w parach w polonezie. nawet nie wiesz jak dobrze jest, że nauczyli się podstawowego kroku w walcu. Już jak dj puszczał wolną piosenkę to nie było tańca-przytulańca jak zawsze od podstawówki, tylko chłopaki rama i rura! super normalnie. na koniec puszczono smutasa ( czyli ok 2 nad ranem) i wszyscy stanęliśmy w kole objęci i tańczyliśmy. nigdy tego nie zapomnę. i dużo tańczyłam z jednym kolegą, takim Kubą, a dziewczyny mi przekazały, że podobno niektórzy zaczynali myśleć ze do niego zarywam, a po prostu fajnie się tańczyło. on też jest fajny. przyjaźnimy się od zerówki, bardzo dobrze się dogadywaliśmy ale zawsze był o głowę niższy. teraz jest równy ze mną. i jest z typu chłopaków co się uczą a i ciach się z niego zrobiło w gimnazjum. mogę się tak rozpisywać bez k
dziadek chciał wysłać moją młodszą siostrę na lekcje tańca aby nauczyła się tańczyć i mniej więcej nie była taka jak ja. ale to nie był b=nie miły komentarz tylko fakt. trochę tata mnie walca uczył i jest ok. po tańcu - tańce. między tym tańcami may jeszcze pizze czy potem udka mają być. sale i naszą stołówkę ustrajamy tematycznie. to będzie Holywood, z czerwonym dywanem miejscem dla vipów ( oczywiście 3 klasa) i tak dalej. uwielbiam opowiadania. zaraz ci jeszcze parę prześlę XD oczywiście u góry jej już widziałaś w komentarzu