| "Tylko to, co jest poznane, jest bezpieczne. Tylko to, co jest poznane, można tolerować. Tolerując nieznane... osłabia się samego siebie." |
| AnaMari dodał: 14 II 2012, 23:31:41 |
głosy: +3 | -6 |
|
| "Ale kiedy straciłam nawet tę odrobinę nadziei, która zdążyła we mnie zakiełkować, wszystko wydawało mi się niemożliwe do zrealizowania." |
| AnaMari dodał: 14 II 2012, 20:52:48 |
głosy: +2 | -6 |
|
| "A potem, całkiem wyraźnie, poczułam, że moje serce rozszczepia się wzdłuż dzielącej go bruzdy i od jego wnętrza odłącza się jakaś jego mniejsza część." |
| AnaMari dodał: 14 II 2012, 20:52:30 |
głosy: +2 | -6 |
|
| "Nie raz nad ranem, kiedy z braku snu słabła moja silna wola, martwiłam się, że wszystko mi się wymyka. Moja pamięć była jak sito. Wzdrygałam się na myśl o tym, że pewnego dnia już nie przypomnę sobie koloru jego oczu, chłodu jego skóry, tembru jego głosu. Nie wolno mi było o tych cechach wspominać, ale moim obowiązkiem było o nich pamiętać." |
| AnaMari dodał: 14 II 2012, 20:52:05 |
głosy: +2 | -6 |
|
| "Czas przemija nawet wtedy, kiedy wydaje się to niemożliwe. Nawet wtedy, kiedy rytmiczne drganie wskazówki sekundowej zegara wywołuje pulsujący ból. Czas przemija nierówno - raz rwie przed siebie, to znów niemiłosiernie się dłuży - a mimo to przemija. Nawet mnie to dotyczy." |
| AnaMari dodał: 14 II 2012, 20:51:13 |
głosy: +2 | -7 |
|
| "Prawda jest taka, że kiedy kocha się tego, kto chce cię zabić, brakuje wyboru. Co mogłam zrobić? Jak mogłam uciec, jak mogłam walczyć, skoro zadałabym wtedy ukochanej osobie ból? Skoro nie chciała ode mnie nic innego prócz mojego życia, jak mogłam jej go nie ofiarować? Przecież tak bardzo kochałam." |
| AnaMari dodał: 14 II 2012, 20:49:37 |
głosy: +3 | -6 |
|
| "Zabijali się nawzajem tak często, że zbrodnia była dla nich zwyczajną częścią życia." |
| AnaMari dodał: 14 II 2012, 20:48:23 |
głosy: +6 | -13 |
|
| "Jak się kończy jakiś etap, zawsze ogarniają człowieka wątpliwości, czy dał z siebie wszystko." |
| AnaMari dodał: 14 II 2012, 20:47:41 |
głosy: +3 | -5 |
|
| "Zanim cię poznałem, Bello, moje życie przypominało bezksiężycową noc. Mrok rozpraszały jedynie nieliczne gwiazdy przyjaźni i rozsądku. A potem pojawiłaś się ty. Przecięłaś to ciemne niebo niczym meteor. Nagle wszystko nabrało barw i sensu. Kiedy znikłaś, kiedy meteor skrył się za horyzontem, znów zapanowały ciemności. Otoczyła mnie czerń. Nic się nie zmieniło, poza tym, że twoje światło mnie poraziło. Nie widziałem już gwiazd. Wszystko straciło sens." |
| AnaMari dodał: 14 II 2012, 20:46:42 |
głosy: +2 | -7 |
|
| "To niesamowite, jak wielka jest różnica pomiędzy czytaniem o czymś, oglądaniem o tym filmów, a doświadczeniem tego w prawdziwym życiu, nie uważasz?" |
| AnaMari dodał: 14 II 2012, 20:46:00 |
głosy: +6 | -12 |
|