| "A potem tak wyraźnie, gdyby groziło mi straszliwe niebezpieczeństwo, usłyszałam głos Edwarda - jego aksamitny szept:
-Bądź szczęśliwa." |
| AnaMari dodał: 14 II 2012, 23:42:21 |
głosy: +2 | -5 |
|
| "Próbowałam zepchnąć swój nowy sen na krańce świadomości, skąd nie miałby szans wyrwać się, by znowu mnie nawiedzić." |
| AnaMari dodał: 14 II 2012, 23:42:04 |
głosy: +1 | -5 |
|
| "Byłam podekscytowana i nieco mnie to przerażało. Wiedziałam, co jest grane. Nie było mi spieszno ani chłonąć wiedzę, ani gwarzyć z nowymi znajomymi. Jeśli chciałam być wobec siebie szczera, musiałam przyznać, że cieszę się strasznie na myśl o kolejnym dniu w szkole, ponieważ nie mogę się doczekać ponownego spotkania z Edwardem Cullenem. Bardzo to było niemądre z mojej strony." |
| AnaMari dodał: 14 II 2012, 23:41:40 |
głosy: +4 | -11 |
|
| "[...] Byłem jak narkoman, któremu kończyły się zapasy. Dzień, w którym miałem zacząć przymusowy odwyk zbliżał się nieubłaganie i im więcej miałem strzelić sobie działek tym bardziej miałem później cierpieć." |
| AnaMari dodał: 14 II 2012, 23:41:23 |
głosy: +2 | -5 |
|
| "Dusze dzieliły się miłością i serdecznością ze wszystkimi. Może byłam spragniona większego wyzwania?" |
| AnaMari dodał: 14 II 2012, 23:41:00 |
głosy: +7 | -14 |
|
| "Nigdy nie wiesz, ile czasu ci zostało." |
| AnaMari dodał: 14 II 2012, 23:37:46 |
głosy: +10 | -15 |
|
| "Nie obchodzi mnie ta twarz, tylko jej wyraz. Nie obchodzi mnie ten głos, tylko to, co mówisz. Nie obchodzi mnie to jak w tym ciele wyglądasz, tylko co nim robisz. TY jesteś piękna." |
| AnaMari dodał: 14 II 2012, 23:37:29 |
głosy: +14 | -16 |
|
| "To że nie piję wina - nie znaczy jeszcze, że nie mogę upajać się jego bukietem." |
| AnaMari dodał: 14 II 2012, 23:36:55 |
głosy: +3 | -11 |
|
| "Wymykałam się śmierci, ale ta, uparcie, zawsze po mnie wracała.
I znów wróciła. Tyle, że tym razem, wybrała sobie zaskakująco odmiennego wysłannika.
Do tej pory wszystko było proste. Bałam się, to próbowałam uciec. Nienawidziłam, to próbowałam walczyć. Moje reakcje nie były skomplikowane, bo i zabójcy, z którymi miałam do czynienia, podpadali tylko pod jedną kategorię – wszyscy, bez wyjątku byli potworami, wszyscy byli moimi wrogami.
A teraz… Prawda jest taka, że kiedy kocha się tego, kto chce cię zabić, brakuje wyboru." |
| AnaMari dodał: 14 II 2012, 23:36:39 |
głosy: +2 | -5 |
|
| "Żyłam bez celu, a więc tak, jakby mnie nie było." |
| AnaMari dodał: 14 II 2012, 23:36:22 |
głosy: +3 | -11 |
|
