Sanai | 26 XII 2015, 10:49:07 (ponad 8 lat temu) | +0 -0 | 721# | |
- Och, ależ z ciebie okaz - powiedziała. http://www.webook.pl/b-2425,Posiadlosc_Blackwood.html |
||
Goyathlay | 26 XII 2015, 14:35:06 (ponad 8 lat temu) | +0 -0 | 722# | |
Ten miał już pod siedemdziesiątkę i najwyraźniej był pracownikiem cywilnym, prawdopodobnie miejscowym. http://www.webook.pl/b-58056,Pasterz.html |
||
disappear | 28 XII 2015, 20:16:56 (ponad 8 lat temu) | +0 -0 | 723# | |
- A ta kobieta, dlaczego jej też odmówiłaś? http://www.webook.pl/b-50161,Dziewczyna_w_lustrze.html |
||
disappear | 31 XII 2015, 17:51:26 (ponad 8 lat temu) | +0 -0 | 724# | |
- W porządku - mruknął Max obojętnie. http://www.webook.pl/b-54173,Co_by_bylo_gdyby.html |
||
disappear | 02 I 2016, 15:14:37 (ponad 8 lat temu) | +0 -0 | 725# | |
- Nie jestem aktorem, a właściwie dublerem. http://www.webook.pl/b-37920,Dubler.html |
||
Goyathlay | 03 I 2016, 10:28:26 (ponad 8 lat temu) | +0 -0 | 726# | |
"Idąc wolnym, lecz zdecydowanym krokiem, prowadził zaskoczonego detektywa w stronę rzędu zaparkowanych przy krawężniku samochodów." http://www.webook.pl/b-56595,Polityczne_samobojstwo.html |
||
Kremzes | 03 I 2016, 13:54:55 (ponad 8 lat temu) | +0 -0 | 727# | |
,,Bardziej religijny człowiek mógłby się zastanawiać, czy nie dlatego wróciła." http://www.webook.pl/b-554,Nie_mow_nikomu.html |
||
disappear | 09 I 2016, 17:08:37 (ponad 8 lat temu) | +0 -0 | 728# | |
Ja nigdy się tobą nie znudzę, nigdy cię nie porzucę. http://www.webook.pl/b-673,Koralina.html (wypowiedź modyfikowana: 09 I 2016, 17:09:49) |
||
Goyathlay | 11 I 2016, 09:59:56 (ponad 8 lat temu) | +0 -0 | 729# | |
Właśnie skończyliśmy lunch. http://www.webook.pl/b-1421,Morderstwo_w_Mezopotamii.html |
||
disappear | 16 I 2016, 13:53:55 (ponad 8 lat temu) | +0 -0 | 730# | |
- Tak naprawdę co? http://www.webook.pl/b-33118,Pamietnik_z_przyszlosci.html |
||
Goyathlay | 17 I 2016, 10:21:03 (ponad 8 lat temu) | +0 -0 | 731# | |
"Nazwisko." http://www.webook.pl/b-54598,Wyspa_zombie.html |
||
disappear | 24 I 2016, 11:00:02 (ponad 8 lat temu) | +0 -0 | 732# | |
Miałam ochotę tańczyć, bawi się. http://www.webook.pl/b-56236,Skazani_na_bol.html |
||
disappear | 25 I 2016, 20:24:21 (ponad 8 lat temu) | +0 -0 | 733# | |
Wywiązała się wówczas poważna rozmowa między dwoma mężczyznami, których wszystko zdawało się dzielić, od drzwi szafy poczynając, los wszakże połączył ich ostatecznie. http://www.webook.pl/b-51523,Niezwykla_podroz_fakira_ktory_u... |
||
disappear | 31 I 2016, 10:32:32 (ponad 8 lat temu) | +0 -0 | 734# | |
Halina, matka Stefana, zaczęła palić w tym samym dniu, w którym wprowadzili się do opuszczonego przez Niemców domu w Wałbrzychu, i od tej pory puszczała się z dymem. http://www.webook.pl/b-12928,Piaskowa_gora.html |
||
disappear | 08 II 2016, 20:19:03 (ponad 8 lat temu) | +0 -0 | 735# | |
Teraz Bonnie sprawiała wrażenie zdezorientowanej. http://www.webook.pl/b-54983,Szal.html |
||