Kup książkę [edytuj książkę]

Dostojewski

Stanisław Mackiewicz Cat napisał w biografii „Dostojewski”, że „Książka ta poświęcona jest uwagom na temat, w jaki sposób życie Dostojewskiego wpływało na jego twórczość”. Cytat ten świetnie oddaje charakter tej pracy, znacznie różniącej się w odbiorze od biografii autorstwa Grossmana. Ten ostatni przedstawił Dostojewskiego przede wszystkim jako genialnego pisarza, Mackiewicz natomiast maluje portret Dostojewskiego człowieka.

Pomimo upływu wielu lat (pierwsze wydanie angielskie – 1947, polskie – 1957) książkę wciąż czyta się z ogromną przyjemnością. Jest napisana bezpretensjonalnym, pozbawionym akademickiej sztampy językiem, pełnym bezpośrednich, można nawet powiedzieć żargonowych zwrotów. Co więcej, z książki bije wręcz niewiarygodny temperament objawiający się śmiałością w stawianiu własnych, prekursorskich, bardzo odważnych hipotez na temat twórczości i życia Dostojewskiego. Wielu badaczy, dając pierwszeństwo historycznym faktom, nie pozwoliłoby sobie na tak śmiałe, bezpośrednie i pozbawione tzw. poprawności politycznej oceny.

Analiza twórczości Dostojewskiego, dokonana przez pryzmat jego życia, jego trudnego charakteru, jego przywar i manii, jest wyjątkowo trafna i wiele tłumaczy czytelnikowi w niełatwych przecież w odbiorze dziełach giganta literatury. Biograf tłumaczy fenomen światowej popularności rosyjskiego pisarza: „Dostojewski to bezpośredni pisarz apostołów. Nie docenia się powszechnie tego olbrzymiego wpływu, jaki Ewangelia wywarła na twórczość Dostojewskiego. Wszystkie zagadnienia, nad którymi się męczył i o których rozwiązanie się kusił, są zagadnieniami wszczętymi przez Ewangelię. Przed katorgą Dostojewski jest pisarzem drugorzędnym, jest wtedy uczniem Gogola, po katordze Dostojewski staje się pisarzem genialnym, ale jest już wtedy uczniem ewangelistów. Chciał być pisarzem rosyjskim, przez swój związek z Ewangelią stał się pisarzem uniwersalistycznym”.

Nie jest to jednak książka pomnik, książka wielbiąca, autor niewątpliwie kocha Dostojewskiego, ale jednocześnie ma świadomość, że „(…) Dostojewski był podobny do bohaterów swych powieści – w sercu jego walczyły z sobą różne przeciwieństwa. Wielbiciel ludu rosyjskiego, narodowy rosyjski szowinista, nienawistnik Polaków (…) i jednocześnie człowiek snobizujący się z rzekomego, zapewne urojonego tytułu polskiego szlachcica”. Dalej Mackiewicz pisze : „Dostojewski (…) w życiu był takim sentymentalnym masochistą, rozrzewnionym samodręczycielem.”, a także: „Dostojewski ciągle jest rozdrażniony, robi awantury przechodniom na ulicy, kelnerom w restauracji, współpasażerom w pociągu, stale wybucha i awanturuje się”. „Wiemy już, że Dostojewski jest sadystą, ale sadystą specjalnym, nie opisuje on nigdy cierpień fizycznych, nie zajmuje się nimi wcale, jego skala tortur składa się wyłącznie z udręczeń moralnych, a instrumentem ulubionym jest upokarzanie człowieka poruszanie w nim uczuć najintymniejszych, takich właśnie, o których normalny człowiek nigdy nie mówi, chowając je głęboko dla samego siebie.”

Na zakończenie jeszcze jeden obszerny fragment, w którym Mackiewicz opisuje reakcję ludzi na słynną przemowę Dostojewskiego, wygłoszoną 6 czerwca 1880 roku z okazji obchodów odsłonięcia pomnika Puszkina w Moskwie. To co uderzyło mnie najbardziej w tym fragmencie, to nie triumf pisarza, nie uwielbienie dla wielkiego talentu, ale to, jaką siłę przebicia miało w tamtych czasach słowo ! W czasach, w których nie dominowała kultura obrazkowa, słowo odpowiednio przekazane porywało narody. Oto, jak oddziaływał na słuchaczy geniusz pisarza: „Swoją mowę o Puszkinie Dostojewski czytał z rękopisu. Już po pierwszej odczytanej stronicy odezwał się grzmot oklasków, potem oklaski wybuchały już po każdym zdaniu. W pewnej chwili Turgieniew, dotychczasowy wróg Dostojewskiego, posłał mu całusa ręką. Sala zaczęła się histeryzować z zachwytu, ludzie ryczeli i wyli z uwielbienia; połowa sali płakała. Gdy Dostojewski skończył, wołano: prorok, prorok! Studenci, pensjonarki, ministrowie, damy, wszyscy wtargnęli na estradę, całowali mu ręce. Aksakow, który miał mówić po Dostojewskim, oświadczył, że nikt nie jest godzien zabrać głos po tak genialnym przemówieniu. Annienkow, który zaledwie trzy tygodnie przedtem złośliwie wyśmiewał się z Dostojewskiego w prasie, teraz biegał naokoło niego, całując go w oba ramiona. Duszony przez tłum entuzjastów Dostojewski uciekł za kulisy. Tam dopędził go jakiś student, padł mu do nóg i zemdlał u tych nóg z zachwytu.” Siedem miesięcy później, u szczytu sławy, Fiodor Michaiłowicz Dostojewski odszedł tworzyć swoje dzieła do lepszego świata.

[edytuj opis]
[dodaj cytat]

Popularne cytaty

"Książka ta poświęcona jest uwagom na temat, w jaki sposób życie Dostojewskiego wpływało na jego twórczość."
Dodał: DianaDelryn Dodano: 20 VII 2010 (ponad 14 lat temu)
0 0


[dodaj temat]

Dyskusje o książce

Do tej książki nie założono jeszcze ani jednego tematu dyskusji.
[dodaj komentarz]

Komentarze czytelników

Do tej książki nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Komentarze użytkowników Facebooka

[edytuj informacje]O książce

Wydawnictwo: Studio Sto
Rok wydania: 1997
ISBN: 83-907276-2-5
Ocena: -
Liczba głosów: -
Oceń tę książkę:

Kto dodał książkę do bazy?

Dodał: Snowley
19 VII 2010 (ponad 14 lat temu)

[edytuj tagi]Tagi

Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo:

Czytelnicy

Pokaż osoby, które tę książkę:

Przeczytały Planują przeczytać
Lubią Teraz czytają