Hyperversum - walka o przyjaźń i miłość.

Recenzja książki Hyperversum
Cecilia Randall autorka powieści młodzieżowych. Pierwszy raz zadebiutowała wydając „Hyperversum”. Powieść w szybkim czasie stała się światowym bestsellerem. Autorka stworzyła cudowną historie łącząc ze sobą świat fikcji oraz elementy historyczne, które zostały odpowiednio zmodyfikowane na potrzeby książki. Mimo tego, że Pani Randall utrzymuje iż jest to książka z gatunku fantasy, czytelnik ma nieodparte wrażenie, że jest światkiem prawdziwych wydarzeń, a sama książka jest interesującą lekcją historii.

„Hyperversum” to opowieść, a właściwie podróż w czasie która dokładnie ukazuje nam wagę przyjaźni, miłości, odwagi i poświęcenia.
Z pozoru nieszkodliwa gra komputerowa, w rzeczywistości …prawdziwy świat, w którym toczy się życie. Szóstka przyjaciół, wystawionych na próbę, każdy z nich musi się zmierzyć z własnymi lękami. Muszą być ostrożni w podejmowaniu decyzji, a zwłaszcza w dobieraniu słów, które bardzo szybko mogą splamić czyjś honor lub doprowadzić do śmierci.
Trzynastowieczna Francja szykująca się do wojny z Anglią, a w niej Ian, Daniel, Jodie, Martin, Donne i Carl. Średniowiecze, świat w którym rządzi król, jego pomocnikami są rycerze, rozrywką są pojedynki, a moralnością - etykieta rycerska i honor, oraz intrygi, których ceną jest ludzkie życie. Świat całkiem inny od tego, który my znamy. Na pierwszym miejscu jest Bóg, król, honor i lojalność. Miejsce wielkich uczt, groźnych walk, tortur i niekiedy biedy, zwłaszcza dla ludzi, którzy pojawili się znikąd. Ich ratunkiem po części staje się Ian, który zna te czasy oraz francuski, na tyle dobrze by z kimkolwiek się porozumieć. Na swojej drodze spotykają wiele trudności, które zmieniają bohaterów. Ich światopoglądy oraz charaktery. Chociaż niektóre wydarzenia są bardzo bolesne to właśnie one sprawiają, że są oni silniejsi zarówno fizycznie jak i psychicznie. Z czasem bohaterowie uświadamiają sobie, że nie mają możliwości powrotu do domu i coraz lepiej odnajdują się w świecie, do którego trafili. Bronią słabszych, a właściwie pewnej kobiety, przez co ściągają na siebie ogromne niebezpieczeństwo, jednak ich poświęcenie zostaje wynagrodzone dwukrotnie, a ich życie znowu się zmienia. Średniowiecze bowiem kieruje się własnymi zasadami, które nie zawsze są zrozumiałe, a przeznaczenie zawsze nas odnajdzie.
Książka wywarła na mnie ogromne wrażenie zarówno tematyką jak i stylem samej autorki. Bez wątpienia jest to jedna z lepszych książek jakie przeczytałam. Ogromnym plusem jest także to, że nie jest to historia o wampirach, wilkołakach czy innych nadprzyrodzonych stworach. Pomysł oryginalny, ciekawy i wciągający. Autorka ma niespotykany styl, który jest prosty pomimo tego, że dotyczy spraw ''historycznych”. Samo utrzymanie wielowątkowości świadczy o precyzji i doświadczeniu, z jakim się spotykamy. Powieść jest diamencikiem wśród książek młodzieżowych dzisiejszych czasów o nietuzinkowym przekazie. Książka ukazuje jak wygląda prawdziwa przyjaźń i poświęcenie nawet kosztem własnego cierpienia. „Hyperversum” to piękna historia o dorastaniu, hartowaniu ducha i odwadze, która była tak potrzebna w średniowieczu. Utwierdza w przekonaniu, że przyjaciele i miłość to wszystko co nam potrzebne do szczęścia, to właśnie z nimi człowiek jest w stanie pokonać wszystkie przeciwności losu. Z każdą kolejną przeczytaną stroną odkrywałam nowy wymiar przyjaźni i poświęcenia. Cierpień, którym człowiek może sprostać i się poddać po to aby bliska osoba mogła być bezpieczna.
Mimo tego, że autorka zaprzecza iż to powieść historyczna, książka bez wątpienia przybliża nam życie, które toczyło się w średniowieczu, ich dzień codzienny, zasady, etykieta, postępowanie względem dworu, dam i króla. Cała reszta może być niedokładna, jednak te szczegóły związane z pojedynkami, zaręczynami, ucztami jest lekcją historii. Lekcją, która została przyswojona z maksymalnym skupieniem.

Polecam tę książkę zwłaszcza miłośnikom średniowiecza, warto ją przeczytać chociażby po to aby dowiedzieć się jak wyglądało życie bez prądu, Internetu bez którego teraz nie możemy żyć. Myślę, że mimo tego, że teraz mamy tyle udogodnień, to tamten świat był o wiele ciekawszy i lepszy, temu nie mogę zaprzeczyć. Książka jest lekcją o wartościach, które powinny być dla nas najważniejsze , jednocześnie jest sposobem na to jak mamy o nie dbać.


http://recenzjeksiazek-zoocha.blogspot.com/
0 0
Dodał:
Dodano: 14 VI 2012 (ponad 12 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 222
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Ilona
Wiek: 31 lat
Z nami od: 04 VI 2012

Recenzowana książka

Hyperversum



Rodzice ostrzegali cię przed spędzaniem całego wolnego czasu w wirtualnym świecie gier komputerowych? Mieli rację... Sześcioro przyjaciół: Ian, Daniel, Jodie, Martin, Donna i Carl, wskutek tajemniczej burzy przenosi się poprzez zaawansowaną technologicznie grę RPG do XIII-wiecznej Francji. Droga powrotna wydaje się zamknięta na zawsze, zatem muszą szybko nauczyć się, jak przetrwać w średniowieczn...

Ocena czytelników: 5.52 (głosów: 18)
Autor recenzji ocenił książkę na: 6.0