Szybkie odnośniki

Ulubione książki
Możesz tutaj przejrzeć listę ulubionych książek użytkownika krwiobieg.

Ulubione wypracowania
Zobacz ulubione wypracowania użytkownika krwiobieg.

Ulubieni pisarze użytkownika krwiobieg

Ocena twórczości: 4.83 (oddanych głosów: 3)
Ocena twórczości: 5.12 (oddanych głosów: 8)

Ulubione cytaty użytkownika krwiobieg

"Codziennie uczę się cierpliwości, wciąż i wciąż od nowa, nie pozwalam sobie na gram tęsknoty."
Dodał: krwiobieg Dodano: 22 V 2010 (ponad 14 lat temu)
+1 0


"Co dzień budzę się w większym nieładzie. W męczącej tęsknocie. Coraz gwałtowniejszej niechęci do przebycia kolejnego dnia. Rozbitego na miliony, miliony słów, bezsensowny trud."
Dodał: krwiobieg Dodano: 27 V 2010 (ponad 14 lat temu)
+2 0


"Niektóre z moich najwyraźniejszych wspomnień dotyczą najkrótszych chwil – ciągnęła Veronika. - Mam całe lata życia, które nie zostawiły po sobie śladu, i minuty, które tak we mnie wrosły, że przeżywam je na nowo każdego dnia."
Dodał: krwiobieg Dodano: 14 VI 2011 (ponad 13 lat temu)
+1 0


"– Nazywam się Tobi – mówi i wyciąga rękę w kierunku Dziewczynki Zebry. – Nie chciałam poznawać twojego imienia – odpowiada ona. – Przepraszam. – Ludzie zbyt szybko wymieniają się imionami, słowami, myślami. A potem znikają – o tak – pstryka palcami przed jego nosem."
Dodał: krwiobieg Dodano: 29 VIII 2010 (ponad 14 lat temu)
+1 0


"To taka mała śmierć, którą za każdym razem usiłuję udomowić."
Dodał: krwiobieg Dodano: 08 VIII 2010 (ponad 14 lat temu)
+1 0


"Mimo to muszę wyznać, że wiedziałam, iż nie jestem szalona. To nie wzory, lecz inny warunek wstępny naruszył istniejącą we mnie równowagę: stan wiecznej sprzeczności. Moją ambicją było negować. Cały mój świat, zapełniony czy opustoszały, prowokował wyłącznie do negacji. Kiedy miałam wstawać z łóżka, spałam dalej; kiedy miałam mówić, milczałam; kiedy czekała mnie przyjemność, unikałam jej. Mój głód, moje pragnienie, moja samotność, moje znudzenie i mój strach były arsenałem broni, po którą sięgałam przeciwko memu wielkiemu wrogowi: światu. Oczywiście, moja broń nie miała dla świata żadnego znaczenia, a mnie zadręczała. Jednak cierpienia dawały mi ponurą satysfakcję. Udowadniały, że istnieję. Zdawało się, że kiedy mówię „nie", kłamie całe moje jestestwo."
Dodał: krwiobieg Dodano: 10 VI 2010 (ponad 14 lat temu)
+4 0