Tytuł: "Traktat o łuskaniu fasoli", od początku kojarzył mi się z filozofią i nie omyliłem się. Pomiędzy kartami tej metafizycznej księgi mieści się moc głębokich przemyśleń, których nie sposób zrozumieć wprost. Autor zmusza nas do refleksji nad bardzo wysokich lotów myślami, a mieści się ich tu setki. Natomiast białą przestrzeń pomiędzy jego twórczością wypełniamy własną percepcją, (widzę znów jak mało rozumiem).
Książka właściwie nie jest powieścią. To monolog narratora, dzielącego się przed...
+20
Dodał:Serfer Dodano:29 XII 2021 (ponad 2 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 105