Kobiety słabością mocne!

Recenzja książki Intrygantki
Pod tytułem "Intrygantki" kryje się zbiór czterech oryginalnych sztuk teatralnych.
Najdłuższą i najciekawszą w moim uznaniu jest "Noc w Valognes". Opis na tylnej okładce mówi właśnie o niej.

Jak to u Schmitta bywa tak i tu znajdziemy znakomite, dogłębne portrety psychologiczne postaci. Mimo mało realistycznych sytuacji w jakich znajdują się owi bohaterowie, zdecydowanie wierzyłem w ich kreację. Tu każda z kwestii uwiarygadnia wypowiadającego ją, a także popycha fabułę.

Autor znakomicie zna się na kobiecej psychice, na relacjach damsko-męskich, szczególnie widać to w pierwszej ze sztuk. Miłość dla mężczyzny i dla kobiety jest czymś z goła innym. Szczególnie podobało mi się jej wyjaśnienie padające z ust Angeliki zwanej Małą.
Bardzo ciekawym zabiegiem okazała się retrospekcja, oraz łączenie na w jednej scenie jakby dwóch przedstawień z teraz i z przedtem.

Mimo że trzy pozostałe sztuki ustępują poziomem pierwszej, zbiór oceniam na 8/10. Zdecydowanie polecając.
Dodał:
Dodano: 25 I 2025 (10 miesięcy temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 70
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Arkadiusz
Wiek: 39 lat
Z nami od: 23 VII 2010

Recenzowana książka

Intrygantki



Oto nienawiść, która nie cofnie się przed niczym. Oto namiętność, która wybaczy nawet najgorsze winy. Dzieli je od siebie zaledwie mały krok. Pięć kobiet pałających żądzą zemsty zastawia pułapkę na mężczyznę, który dawno temu złamał każdej z nich serce. Jednak kiedy zwabiony podstępem Don Juan wpada w ich sidła, cały misterny plan wali się w gruzy. Okazuje się, że mimo upływu lat uwodzicielskie s...

Ocena czytelników: 4.41 (głosów: 12)
Autor recenzji ocenił książkę na: 6.0