kolinkaa | 31 I 2010, 14:38:36 (ponad 14 lat temu) | +0 -0 | 1# | |
Jedna z najglupszych i pozbawionych sensu ksiazek byl:"Roland" Kinga... z calym szacunkiem dla autora ale ona po prostu jest chora :] | ||
Morgana | 02 II 2010, 23:32:25 (ponad 14 lat temu) | +0 -0 | 2# | |
W ostatnim czasie najbardziej szalonymi opowiadaniami jakie czytałam były "Identyfikatory" S. Drozdzyk. Najpierw wydawały m się mocno pokopane, dopiero kupela uświadomiła mnie, ze to trzeba czytać z "drugim dnem". Odjazd po prostu. Faktycznie, jak człowiek przestaje czytać dosłownie, to w tym szaleństwie jest metoda!:) Nagle widać mnóstwo odniesień do rzeczywistości, takie uderzanie w punkt, aż boli:) Rewelacja. Jak ktoś lubi być zaskakiwanym co chwila, to doskonała pozycja. Nie pozwala się zanudzić przy lekturze:) |
||
brzoza9 | 01 V 2010, 20:58:36 (ponad 14 lat temu) | +0 -0 | 3# | |
''mały książę'' jest dość dziwny. :co: | ||
Artur | 02 V 2010, 12:34:10 (ponad 14 lat temu) | +0 -0 | 4# | |
"''mały książę'' jest dość dziwny. :co:" - @brzoza9 Gdy byłem jeszcze dzieckiem i czytałem tę lekturę to faktycznie wydawała mi się jakaś niedorzeczna. |
||
writer96 | 02 V 2010, 15:37:08 (ponad 14 lat temu) | +0 -0 | 5# | |
"''mały książę'' jest dość dziwny. :co:" - @brzoza9 Ja po przeczytaniu "Małego Księcia"zaskoczona uznałam ,że jest to najpiękniejsza lektura szkolna jaką kiedykolwiek przeczytałam |
||
Pinkie | 26 II 2012, 20:50:42 (ponad 12 lat temu) | +0 -0 | 6# | |
"''mały książę'' jest dość dziwny. :co:" - @brzoza9 Mały Książę to, według mnie, książka pełna symboli, wszystko ma tam jakieś ukryte znaczenie. Dlatego może wydawać się dziwna, jednak patrząc na nią pod odpowiednim kątem można dostrzec to, co z pozoru niewidzialne. |
||
Sanai | 24 XI 2014, 15:05:48 (ponad 10 lat temu) | +0 -0 | 7# | |
Wszelakie opowiadania z gatunku bizarro. Jak jeszcze byłam z pewnym chłopakiem, to dostałam od niego trzy książki z takimi właśnie opowiadaniami, i to po angielsku. Nie miałam problemów z tłumaczeniem ich, ale i tak czytałam je z taką miną -> O_o. Czytałam też opowiadania bizarro autorstwa pewnego użytkownika na stronie Nowej Fantastyki, na której też publikowałam swoje opowiadania. Koleś musiał mieć naprawdę zryty łeb, bo pisał takie rzeczy, że zawsze kończyłam zwinięta na podłodze, popłakana, popluta i posikana ze śmiechu. Niestety z pewnych przyczyn pousuwałam swoje teksty stamtąd i zlikwidowałam swoje konto. (wypowiedź modyfikowana: 24 XI 2014, 15:06:38) |
||