Każdy człowiek ma swoje demony. Ten thriller sprawi, że odkryjecie własne.
Brat Hektor na polecenie najwyższych hierarchów kościelnych wyrusza do położonego na odludziu klasztoru Misterystów. Siedziba pradawnego zakonu kryje mroczne tajemnice. Doszło w niej do makabrycznej zbrodni, a na temat mnichów krążą dziwne plotki. Mówi się, że weszli w konszachty z samym diabłem.
Tymczasem śledczy zdają się bezradni w starciu z mordercą. Czy może się z nim zmierzyć jedynie... egzorcysta?
Wszystko wskazuje, że aby dopaść zbrodniarza, najpierw należy uwierzyć.
Uwierzyć w Bezgraniczne Zło. https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5189756/czas-rezurekcji [edytuj opis]
Czytelnicy tej książki polecają
Niestety zbyt mało osób przeczytało tę książkę, aby móc polecić Ci inne publikacje.
"Czas rezurekcji" to drugi tom cyklu o bracie Hektorze i komisarz Sarze Adam. Tym razem Hektor, na polecenie hierarchów kościelnych, wyrusza do położonego na odludziu zakonu, w którym doszło do Makabryczne zbrodni. Siedziba zakonników skrywa mrok, a także plotki o konszachtach z diabłem...
Po bardzo wciągającej pierwszej części, z dużym zaciekawieniem sięgnęłam po kontynuację. I muszę przyznać, że była jeszcze lepsza!
Chyba najwiekszą siłą tej książki jest jej atmosfera. Gęsta od tajemnic, zmowy milczenia, nieprzyjaznych spojrzeń, a to wszystko w otoczeniu hermetycznej, zakonnej przestrzeni i niewyjaśnionej zbrodni. Ciarki na plecach odczuwa się wielokrotnie, sama kilka razy się zastanawiam, czy już nie zaciera się tu granica thrillera z horrorem, bowiem tak mistrzowsko jest tu skonstruowany klimat.
Sekrety zakonu przeplatane z dość tajemniczymi wspomnieniami i perspektywą dziecka wzbudzają spore zaintrygowanie, w zasadzie prawie do końca trzymając w tajemnicy sposób, w jaki planują się połączyć. Śledztwo Hektora, do którego w pewnym momencie dołącza również nietuzinkowa Sara, jest przepełnione niewiadomymi, podejrzanymi i coraz bardziej podkręcają adrenaliną przez kolejne nieoczekiwane okoliczności zdarzeń. Zagrożenie czyha na każdym kroku, trudno orzec, kto jest godzien zaufania, a kto tylko ma w sobie niepokojącą aurę.
Finał zaskakuje ostatecznym rozwiązaniem, udało się autorowi wywieźć mnie na manowce, bowiem myślałam, że trochę inaczej się sprawa zakonczy. Jednocześnie zostajemy z kilkoma znakami zapytania, które być może są furtką do kolejnego tomu, a może mają pozostać już w sferze domysłów.
Świetne rozwinięcie bohaterów i mocna, klimatyczna historia, która elektryzuje i przyciąga. Czytałam z zapartym tchem i już wyczekuje kolejnego tomu z tym duetem. Polecam! 🔥