Prawo Milenium: Obietnica następcy

"Problem z ideą odnowy polega na tym, że każdy ma inne zdanie, co i w jakim stopniu należy odnowić."

"- Wypijmy więc za szczyty, na które się wspięliśmy, nawet jeśli nie są zbyt wysokie.
- Albo wypijmy z żalu za niepowodzenia - dodała Rielle.
- Zawsze znajdzie się powód, żeby się napić - dokończył Tarren wraz nią."

"- Czy okazanie łaski jednemu człowiekowi usprawiedliwia narażenie wszystkich światów?
(...) Czy to nie egoizm? Czy nie narażamy wielu ludzi na niebezpieczeństwo, żeby uczynić zadość własnemu poczuciu moralności?
- Wszystko co robimy, jest egoistyczne - Ulma wzruszyła ramionami. - Kiedy decydujemy się kogoś ocalić, to dlatego, że chcemy się czuć w porządku wobec samych siebie. Kiedy podejmujemy decyzję, kierując się względami moralnymi, to dlatego, że przekonaliśmy samych siebie lub pozwoliliśmy, by ktoś nas przekonał, że nasza moralność jest lepsza niż innych - zerknęła na Rielle. - Ale nasz egoizm to w pewnym sensie ochrona samego siebie. Zabijanie zmienia człowieka. Gdyby któraś z nas go zabiła, co powstrzymałoby osoby, którymi byśmy się stały, przed posłużeniem się tą samą logiką i zabiciem kolejnych ludzi?"