Kup książkę [edytuj książkę]

Dzielnica

Robert Bondowski i jego przyjaciel Piter postanawiają dobrać się do skóry miejscowym gangsterom, handlarzom narkotyków i sutenerom. Każdy z nich ma swój osobisty powód, by to zrobić, choć Bondowski wplątuje się w tę historię przez przypadek.

Czy dwóch ludzi jest w stanie pokonać zorganizowaną grupę przestępczą, stawić czoła skorumpowanej policji i politykom? Odpowiedź znajdziecie w trzymającej w napięciu, sensacyjnej powieści „Dzielnica” Roberta Wegi, która właśnie ukazała się nakładem wydawnictwa Psychoskok.

[edytuj opis]
Przewiń: [] []

Czytelnicy tej książki polecają

[dodaj cytat]

Popularne cytaty

"Ponownie jechałem bocznymi drogami, przez co straciłem jakąś godzinę, ale byłem pewny, że nie zatrzyma mnie żaden patrol policji. Przed dotarciem na miejsce zatrzymałem się na stacji benzynowej, aby zatankować samochód do pełna. Najgorsze, co by mnie mogło spotkać, to brak paliwa podczas ucieczki, a zakładałem, że takowa może się zdarzyć. Zadzwoniłem do Pitera, że niedługo będę na miejscu, ale co dziwne, miał wyłączony telefon. Na miejsce zajechałem około godziny 18:00, było już całkiem ciemno, co było dla mnie dobre, bo mniej rzucałem się w oczy. Podjechałem powoli niedaleko bloku, w którym znajdowała się serwerownia. Siedziałem w samochodzie dobre 10 minut obserwując okolicę, kiedy ktoś zadzwonił."
Dodał: agnieszka3201 Dodano: 22 X 2014 (ponad 10 lat temu)
0 0


"Podszedłem do szafy, włożyłem ciepłe, dżinsowe spodnie, grubą bluzę i kurtkę przeciwdeszczową z kapturem. Włożyłem buty i już miałem wychodzić, kiedy się zawahałem. A jeśli tam krąży zabójca? A jak mnie zatrzyma policja? W takim stroju wyglądałem podejrzanie i byłem na lekkim rauszu. Do tego dzielnica nie była zbyt bezpieczna, szczególnie wieczorami. Przynajmniej raz w tygodniu podawali w lokalnych mediach informacje o kradzieżach i pobiciach w tej okolicy. Tydzień temu sam musiałem uciekać przed osiedlowymi chuliganami, którym nie spodobało się, jak na nich popatrzyłem."
Dodał: agnieszka3201 Dodano: 22 X 2014 (ponad 10 lat temu)
0 0


"Następnie przecisnął się przez krzaki jeżyn wydając ciche jęki bólu wywołane kontaktem z kolcami. Po kolejnych dwóch minutach wyłonił się wreszcie obraz placu przy fortach, dźwięk stawał się coraz czystszy. Bohaterami dalszego nagrania byli Nowotny i, jak się domyślałem, Czarny. Każdy miał ze sobą po czterech ochroniarzy."
Dodał: agnieszka3201 Dodano: 22 X 2014 (ponad 10 lat temu)
0 0

[dodaj temat]

Dyskusje o książce

Do tej książki nie założono jeszcze ani jednego tematu dyskusji.
[dodaj komentarz]

Komentarze czytelników

Do tej książki nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Komentarze użytkowników Facebooka

[edytuj informacje]O książce

Wydawnictwo: Psychoskok
Rok wydania: 2014
ISBN: 9788379002726
Ocena: 5
Liczba głosów: 2
Oceń tę książkę:

Kto dodał książkę do bazy?

Dodał: agnieszka3201
22 X 2014 (ponad 10 lat temu)

[edytuj tagi]Tagi

Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo:

Czytelnicy

Pokaż osoby, które tę książkę:

Przeczytały Planują przeczytać
Lubią Teraz czytają