[dodaj cytat]

Cytaty z Żarna niebios

"Nigdy nie należy ufać kapusiom. Pewien geniusz trochę dzisiaj zarobił. Widzisz, jak się robi interesy? Aniołom wynajął lokal, tobie sprzedał ich głowy, a mnie twoją. To się nazywa zmysł do handlu."
Dodał: ladyinfantille Dodano: 21 X 2009 (ponad 15 lat temu)
+6 0


"Realizowanie ambicji przypomina budowanie wieży z zapałek. Nie chodzi o to, co chcesz zrobić, ale o to, żeby ci się udało. Wystarczy położyć o jedną zapałkę za dużo i wszystko diabli biorą. Zrozum, nie ma znaczenia, jak jest wysoka. Ważne, żeby wszyscy wiedzieli, że to wieża, a nie kupa rozsypanych patyków."
Dodał: ladyinfantille Dodano: 27 X 2009 (ponad 15 lat temu)
+5 0


"Po raz pierwszy od bardzo długiego czasu czuł się szczęśliwy. I, jak każdej istocie w jego sytuacji, zdawało mu się, że wieczność to uszanuje."
Dodał: ladyinfantille Dodano: 24 X 2009 (ponad 15 lat temu)
+5 0


"- Ratuj! - skamlała. - On żąda ode mnie uciech cielesnych, mimo że kategorycznie odmówiłam, rozbiwszy mu na głowie miskę sałatki!
- Faktycznie, trudno nie zrozumieć odmowy. - mruknął Asmodeusz."
Dodał: ladyinfantille Dodano: 24 X 2009 (ponad 15 lat temu)
+5 0


"- Dziadek też bardzo by chciał się z tobą zobaczyć, ale pojechał na ryby.
- Łowi ryby w raju? - zdumiał się Eryk, który miał standardowe pojęcie na temat zaświatów. Łąki pełne kwiatów, białe szatki, aureolki i brzdąkanie na harfie."
Dodał: ladyinfantille Dodano: 21 X 2009 (ponad 15 lat temu)
+5 0


"Chcesz rady? Powiem ci jedną. Z nią nie wygrasz. Ona nikogo nie kocha. Nie sposób jej zranić, przestraszyć, obłaskawić, przebłagać. To potwór. Żyłem z nią przez lata, więc wiem. Nie chcę słyszeć jej imienia, nie chcę patrzeć w tę podłą, śliczną twarzyczkę. Ja, demon, którego wyrzucili z piekła za okrucieństwo."
Dodał: ladyinfantille Dodano: 24 X 2009 (ponad 15 lat temu)
+4 0


"- Więc nie wyjdziesz, tak?
- Ani mi się śni, skarbie.
- Dobrze, wyjdę ja. Nie sprowokujesz mnie do wywołania skandalu. Nie zmusisz, żebym wyrzucał cię siłą. Splugawiłaś mój dom. Wolę się przespać w burdelu.
Uniosła lekko brwi.
- W burdelu? Myślisz, że tu dziwek brakuje?
- Przeciwnie - warknął. - Jest o jedną za dużo."
Dodał: ladyinfantille Dodano: 24 X 2009 (ponad 15 lat temu)
+4 0


"Kto mieczem wojuje, ten zna się na rzeczy albo idzie do piachu."
Dodał: ladyinfantille Dodano: 21 X 2009 (ponad 15 lat temu)
+4 0


"- Jesteś chirurgiem plastycznym, prawda? Zmienisz nam pyski, żebyśmy mogli zaszyć się spokojnie gdzieś w Limbo, a potem wyemigrować do Stref Poza Czasem.
Eryk obrzucił wzrokiem pracownię.
- Poszaleliście! Tutaj? Operację?! Ja bym tu nie opatrzył skaleczonego palca! (...)
- To nasza jedyna szansa! Człowieku, oni nas zabiją! Chcesz mieć dwóch uczciwych aniołów na sumieniu?
- Właśnie nie chcę! - wrzasnął Eryk. - Dlatego mówię NIE! Są tu jacyś czarodzieje, idźcie do nich. Zrobią hokus-pokus i zmienią was w abażur albo w Sophię Loren."
Dodał: ladyinfantille Dodano: 21 X 2009 (ponad 15 lat temu)
+3 0


"Zastanówcie się, o co prosicie, bo przy odrobinie pecha możecie to otrzymać."
Dodał: ViconiaDeVir Dodano: 15 IX 2010 (ponad 14 lat temu)
+2 0


"- Nawet mi się gadać nie chce. Przenocuję u Ciebie, dobra? W domu mam burdel, w burdelu lazaret, ogólna dupa, Luciu."
Dodał: ViconiaDeVir Dodano: 10 IX 2010 (ponad 14 lat temu)
+2 0


"Spotkałem ją na swoje zatracenie, kiedy lała krokodyle łzy w nurty Flegetonu. Taka słodka, smutna, skrzywdzona piękność, która chciała tylko odrobiny zrozumienia. I zakochałem się z miejsca, biedny głupek. Nosiłem tę żmiję na rękach, obsypywałem bogactwami, zaszczytami, adorowałem. Dałem jej w posiadanie prawdziwe królestwo i czterysta osiemdziesiąt szwadronów Głębian na wyłączne usługi. I uwierz mi, wkrótce nie pozostał ani jeden, z którym by się nie przespała. Uwielbiałem ją, zabijałem dla niej, w jej imieniu, dla jej kaprysu, a moje rogi obijały się o zenit kopuły niebieskiej."
Dodał: ladyinfantille Dodano: 24 X 2009 (ponad 15 lat temu)
+2 0


"– Zrównałem z ziemią Sodomę i Gomorę, obaliłem mury Jerycha, prowadziłem do boju Zastępy, w Dniu Końca wyleję na Ziemię rzekę krwi. Czemu miałbym się przejmować jednym Ariokiem?
– Ponieważ jesteś aniołem Pańskim. Ostatnio zdajesz się o tym zapominać.
Usta Gabriela wykrzywił przykry grymas.
– Czy nie byłem nim, kiedy obracałem w proch Gomorę?
Rafael zamilkł."
Dodał: Maboroshi Dodano: 17 VI 2011 (ponad 13 lat temu)
+1 0


"- W sedesie coś bełkocze - powiedział niepewnie.
- No jasne - mruknął Zygzak - gówna wystawiają operę."
Dodał: ViconiaDeVir Dodano: 12 IX 2010 (ponad 14 lat temu)
+1 0


"Polityka to jeden wielki syf."
Dodał: Neriel99 Dodano: 02 I 2015 (ponad 9 lat temu)
0 0


"Zdaje się, że z rynsztoka wpadłem w gnojówkę."
Dodał: Neriel99 Dodano: 02 I 2015 (ponad 9 lat temu)
0 0


"- To amfetanina - stwierdził Chudy. - Są pewnie nagrzmoceni amfą.
- I przez to kuloodporni? - burknął trzeźwo jak zwykle Josi."
Dodał: Neriel99 Dodano: 02 I 2015 (ponad 9 lat temu)
0 0


"Nie miał wątpliwości, że Rikbiel jest pokręcony jak szczur z kanalizacji. Czysty, stuprocentowy świr."
Dodał: Neriel99 Dodano: 02 I 2015 (ponad 9 lat temu)
0 0


"Nie mamy pojęcia, gdzie Pan przebywa i jakie są Jego plany! Przestał się z nami dzielić swoimi pomysłami. Być może odszedł definitywnie i nic Go już nie obchodzi! Nie mamy nawet pewności, czy wciąż jeszcze istnieje!
Serafiel przerwał swój monotonny śpiew [...]
- On tu zawsze jest, Gabrielu. Patrzy na was."
Dodał: Neriel99 Dodano: 02 I 2015 (ponad 9 lat temu)
0 0


"- Kto mógłby... kto miałby czelność zagrać Pana? - wykrztusił Nuriel.
- Michael - odparł słodko Asmodeusz. - Z racji pewnego podobieństwa do Szefa. W końcu jego imię znaczy Któż jest jak Bóg.
- A Syna? - szepnęła przerażona Beryl.
Niosący Światło wyszczerzył zęby.
- Syn jest światłością. Jak typujesz?"
Dodał: Neriel99 Dodano: 02 I 2015 (ponad 9 lat temu)
0 0


"- Nuriel! - wrzasnął ze zgrozą. - Coś ty narobił?! [...]
- Świadczę dobre uczynki miłosierdzia i wiary - powiedział Nuriel z cieniem drwiny w głosie."
Dodał: Neriel99 Dodano: 02 I 2015 (ponad 9 lat temu)
0 0


"Nuriel obrzucił dziewczynę uważnym spojrzeniem i kąciki jego ust drgnęły.
- Czemu się tak dziwisz? - wyszczerzył do niej zęby. - Myślisz, że jak anioł, to już nie facet?"
Dodał: Neriel99 Dodano: 02 I 2015 (ponad 9 lat temu)
0 0


"Lucyfer, poirytowany, podniósł głowę znad papierów. Zareagował dopiero na trzeci odgłos stukania do drzwi. Nie znosił, kiedy ktoś przeszkadzał mu pracować.
- Wejść - warknął. - I oby to było coś ważnego!
Do gabinetu wsunał się wystraszony służący.
- No? - zagadnał ostro władca Głębi.
- Panie, masz gościa.
- Oszalałeś? O tej porze? Odpraw go natychmiast!
Zmieszany służący chrząknął.
- Ale panie, to Asmodeusz!
- Więc natychmiast go wprowadź, idioto! - zawołał Lucyfer, odkładając pióro.
Służący znikł, a pan odchłani pomyślał ze złością, że trudno dziś o dobrą służbę."
Dodał: Neriel99 Dodano: 02 I 2015 (ponad 9 lat temu)
0 0


"- Zamilknij, wsteczna duszo! - Nuriel uiniósł ostrzegawczo palec. - Myślisz negatywnie.
- Raczej trzeźwo - mruknął tamten z lekkim sarkazmem, ale na tyle cicho, żeby Nuriel go nie usłyszał."
Dodał: Neriel99 Dodano: 02 I 2015 (ponad 9 lat temu)
0 0


Informacje

Cytaty są wyświetlane od tych, które mają najwięcej plusów.

Aby dodać cytat do ulubionych wstarczy kliknąć na znajdujące się obok niego serduszko.