Dodano: 27 VII 2014, 22:41:02 (ponad 10 lat temu)
Hmmm... w porównaniu do innych części "Akademii Wampirów" ta jako pierwsza trzymała mnie w napięciu i oczekiwaniu na rozwój wydarzeń, od samego początku, aż do ostatniej strony. Co prawda chciałabym dowiedzieć się jeszcze więcej, poznać dalsze losy niektórych bohaterów i wyjaśnienie niektórych zagadek (np. ta z Sydney i Abe), ale i tak jestem zadowolona z zakończenia. Jak dla mnie można je uznać za "happy end" (czego nie mogę powiedzieć o paru innych książkach. ale to już ja mam pecha na takie trafiać).
Poza tym wydaje mi się, że to jedyna część z tej serii, której dałam 6 - cóż nie mogłam się oderwać od jej czytania, co powinno wszystko tłumaczyć - nie mniej jednak polecam wszystkie książki o Rose, z tą bohaterką po prostu nie da się nudzić