[edytuj autora]

Arturo Perez-Reverte

Zdjęcie Arturo Perez-Reverte
Arturo Pérez-Reverte (ur. 1951) pochodzi z południowej Hiszpanii, wychował się w rodzinie o marynarskich tradycjach. Już jako dziecko okazał się nienasyconym czytelnikiem, z pasją pochłaniał kolejne powieści znalezione w biblioteczce dziadka. Jego pierwsze odkrycia literackie – a później osobisty wzór do naśladowania – to klasyka powieści przygodowej: Aleksander Dumas, Joseph Conrad i Robert L. Stevenson.
Po ukończeniu liceum wybrał studia na kierunku Nauki Polityczne i Dziennikarstwo, specjalizował się w konfliktach zbrojnych. Rozpoczął karierę dziennikarską w 1973 r. w madryckim dzienniku Pueblo, któremu poświęcił 12 lat ciężkiej pracy, następne 9 przeznaczył na współtworzenie serwisu informacyjnego w hiszpańskiej telewizji.
W 1977 razem z kolegą z dziennika Pueblo, założył magazyn tematyczny o armii i uzbrojeniu zatytułowany Defensa. Niestety szybko musiał opuścić redakcję, gdyż równoległa praca korespondenta pochłaniała zbyt dużo czasu.
Przez 21 lat (1973-1994), zawsze wierny powołaniu do pracy reportera wojennego, przemierzył wiele krajów relacjonując najważniejsze konflikty zbrojne z tego okresu. Znalazły się wśród nich wojny i konflikty na Cyprze, w Libanie, w Erytrei, na Saharze (1975), Malediwach, w Salwadorze, Nikaragui, Czadzie, Libii, Sudanie, Mozambiku, Angoli, Tunezji, Rumunii (1989-1990), Zatoce Perskiej (1990-1991), Chorwacji (1991) i Bośni (1992-1994). Różnorodność miejsc, które odwiedził i zrelacjonował przy pomocy pióra, mikrofonu czy kamery świadczy o wielkim poświęceniu dla dziennikarstwa, a zwłaszcza reportażu wojennego. Wiele z tych krajów jest dziś uważanych za niezwykle niebezpieczne, nawet dla osób neutralnych, takich jak dziennikarze. Pérez-Reverte nie jeden raz znalazł się na pierwszej linii ognia – w 1977 w czasie wojny erytrejskiej został uznany za zaginionego, od śmierci na pustyni uratowali go partyzanci. Częste podróże i towarzyszące im liczne obrazy wojny, kryzysu i rewolucji nie przeszły bez śladu – pokazały mu wszechobecne zło i zaszczepiły niezwykłą wrażliwość i troskę o ludzką godność, a także dały odwagę, aby krytykować rządzących. W jego powieściach często powtarza się temat bezsensowności i absurdu wojny.
Spośród programów telewizyjnych i radiowych prowadzonych przez Péreza-Reverte warto wymienić La ley de la calle (Prawo ulicy) z lat 90. Był to program nadawany przez hiszpańskie radio publiczne w godzinach nocnych, który utrzymał się na antenie przez blisko 5 lat. Jego bohaterami były różne postaci głównie z marginesu społecznego, które ukazywały świat prawa i przestępczości. Pérez-Reverte gwałtownie zaoponował przeciw planowanej zmianie godziny emisji programu narzuconej przez dyrekcję i w efekcie opuścił stację.
W 1993 w hiszpańskim społeczeństwie stały się modne programy typu reality show oraz kroniki wypadków. Przy realizacji jednego z najbardziej popularnych, Código uno, pracował Pérez-Reverte. Szybko zauważył, że oglądalność programu zależała od ilości przedstawianych ludzkich tragedii i okrucieństwa. Praca przy tym programie godziła w wartości, które wyznawał, dlatego porzucił go. Przyznał później, że wstydzi się wielu z zrealizowanych dla Código uno reportaży[1].
Stopniowa polityzacja środków masowego przekazu przyniosła mu wielkie rozczarowanie. Nie potrafił zaakceptować propagowanej wyższości widowiska nad treścią, nie chciał zamieniać reportażu wojennego w narzędzie do podnoszenia oglądalności danej stacji. W 1995 roku zakończył karierę dziennikarską i niemal całkowicie poświęcił się literaturze.
Od 1991 do dziś Pérez-Reverte prowadzi kolumnę opiniotwórczą w XLSemanal, niedzielnym dodatku do ponad 20 dzienników i magazynów hiszpańskich. Liczba czytelników XLSemanal przewyższa 4 miliony. W swoich felietonach, w bardzo żywy i osobisty sposób komentuje różne wydarzenia – polityczne, literackie, a także codzienne, istotne dla każdego Hiszpana. O swojej kolumnie mówi: W niektóre niedziele świetnie się bawię, w inne mogę się wyżalić, a czasem po prostu mówię głośno – a przynajmniej próbuję –, to, czego inni nie mają szansy powiedzieć[2]. Przyznaje, że pisze swoje felietony, gdyż korzysta w nich z takiej wolności słowa, jakiej nie ma już w radiu czy telewizji.
Obecnie, Arturo Pérez-Reverte – mąż i ojciec, mieszka niedaleko Madrytu i kontynuuje swoją karierę literacką, ponadto co tydzień daje swoim rodakom garść nieskrępowanych opinii w XLSemanal. Wolny czas poświęca na swoje hobby: lekturę i samotne wyprawy żaglówką po Morzu Śródziemnym.

[edytuj opis]

Najpopularniejsze cytaty z książek autora

"Pieniądze są kluczem do mrocznych drzwi ludzkiego wnętrza. Kupują mi chociażby pana. Dzięki nim mogę sobie pozwolić na jedyną rzecz na tym świecie, jaką szanuję: na te książki."
Dodał: ShimRei Dodano: 27 I 2010 (ponad 14 lat temu)
+2 0


"[...] dzisiaj nie ma już niewinnych czytelników. Każdy podchodzi do czytanego tekstu z własną perwersją."
Dodał: ShimRei Dodano: 01 II 2010 (ponad 14 lat temu)
+1 0


"Życie jest trudne i każdy żegluje, jak potrafi."
Dodał: lunar Dodano: 17 V 2014 (ponad 10 lat temu)
0 0

Najnowsze dyskusje do książek autora

Do książek autora nie dodano jeszcze ani jednego tematu dyskusji.

Komentarze czytelników

O autorze

Ocena: 5.4
Liczba głosów: 5

Oceń twórczość tego autora:

Kto dodał autora do bazy?

Dodał: kulturalnie
04 III 2009 (ponad 15 lat temu)

Statystyki pisarza

18 książek w naszym katalogu
4 osób lubi tego autora

Czytelnicy

Pokaż osoby, które książki tego autora:

Przeczytały Planują przeczytać
Lubią Teraz czytają