"- Panie władzo, w tym domu już od dawna dzieje się coś dziwnego, nie pierwszy raz to zauważyłam! Pana obowiązkiem jest przeprowadzenie rewizji!
- A niby na jakiej podstawie? Dlatego, że pani przywidział się kosmita? A nawet jeśli się nie przywidział, nasze prawo nic nie mówi o tym, że nie wolno trzymać kosmitów. Jeśli panią zje albo przynajmniej pogryzie, wtedy owszem - proszę przyjść i złożyć skargę. Zamkniemy kosmitę i tych, którzy go ukrywali."
Dodał: ladyinfantille
Dodano: 09 XII 2010 (ponad 14 lat temu)
"- Zrób coś!- Van natychmiast szturchnęła Kreaola.
- Zabić ją? - rezolutnie zaproponował mag.
- Nie! - wyjęczała dziewczyna - Zaraz poczekaj... O, właśnie! Uśpij ją!
- Bardzo proszę...- wzruszył ramionami Kreol, rzucając na panią Foresmith zaklęcie Uśpienia. Ze względu na przydatność i niewielki rozmiar zawsze trzymał jedno w gotowości bojowej.
Margaret nie zdążyła dojść do furtki, miękko osuneła się na środku ścieżki. Kreaol podszedl bliżej i energicznie trącił ja czubkiem buta.
- Co dalej?
- Niech pomyślę...- Vanessa potarła nos.- Czy potrafisz zrobić tak, żeby wszystko zapomniała?
- Zupełnie wszystko?-upewnił sie Kreol.- To proste. Aby pozbawić człowieka pamięci wystarczy stuknąć go mocno w ciemię czymś ciężkim. Myślę, że laska się nada...
- Barbarzyńca!- oburzyła się Van.- Ma zapomnieć nie wszystko, a tylko to, co się wydarzyło przed chwilą.
- Proste- mruknął mag.
- A da sie zrobić tak, żeby wiecej nas nie niepokoiła?
- Zabić?- zaproponował Kreol z nadzieją.
- Powinieneś się leczyć!- Vanessa z niedowierzaniem przewróciła oczami. - Nie. Powiedzmy... zahipnotyzować! Właśnie! Wmów jej, że jesteśmy całkiem normalnymi ludźmi i nie ma u nas nic niezwykłego.Potrafisz?
- Proste- mruknął Kreol po raz kolejny.- Potrzymaj jej głowę.
Vanessa posłusznie uniosła śpiącą panią Foresmith, a Kreol mamrotał coś pod nosem i wodził jej ręką przed oczami.
- Posłuchaj mnie, kobieto!- warknął na koniec.- W tym domu nie ma nic ciekawego! Wszystko jest tak samo, jak w innych miejscach! Jeżeli zobaczysz tu coś niezwykłego, nie zwrócisz na to uwagi! Nie pamietasz tego, co zdarzyło się rano i nie zamierzasz nam szkodzić! Gdy uderzę cię laską tak się stanie! Raz... Dwa... Trzy!
Wymawiając ostatnie słowo, Kreol z całej siły walnął złotą lagą nieszczęsna kobietę po głowie. Przestraszona otwarła oczy i rozejrzała się dookoła."
Dodał: volpino
Dodano: 11 XII 2011 (ponad 13 lat temu)
"- Agnes zaprosiła je na filiżankę kawy, a przy okazji pokaże im dom... (...)
- Chwileczkę - przerwała Vanessa. - Tato, one chcą oglądać dom. CAŁY dom?
- A dlaczego by nie? - wzruszył ramionami Mao. - Nie wiem dlaczego, ale szczególnie zainteresował je strych, chociaż oczywiście mogę się mylić... Przecież nie chowacie tam trupów? - mrugnął filuternie.
- Gdzie nie można ich wpuścić? - Van nie słuchała już ojca, tylko zdecydowanie odwróciła się w stronę maga.
- Do piwnicy - tam jest duch, na strych - tam jest pentagram, do gabinetu, bo tam jest moja księga, do laboratorium, tam są ingrediencje do wywarów i eliksirów. Do ogrodu nie, tam coś posadziłem... Nigdzie nie można!
- Niech to diabli! - zgrzytnęła zębami Van. - Co robić... co robić..."
Dodał: ladyinfantille
Dodano: 08 XII 2010 (ponad 14 lat temu)
00
Wszystkich cytatów: 3
Informacje
Cytaty są wyświetlane od tych, które mają najwięcej plusów.
Nad każdym cytatem wyświetlany jest tytuł książki z której pochodzi dany cytat.