Słodka zemsta

Recenzja książki Słodka zemsta
Cofnijcie się pamięcią do szalonych czasów szkoły średniej, co widzicie? Ja ten okres zawsze miło wspominam, z łezką oku wręcz. Tak jak i Trio Fatal, trzy główne bohaterki „Słodkiej Zemsty”. Evi, Beatrice i Katharina, najlepsze przyjaciółki z czasów szkolnych, spotykają się na 25-leciu matury. Jedna przez druga przechwalają się, jakie to mają cudowne życie. Katharina jest panią sekretarz stanu i prawą ręka ministra do spraw rodziny. Beatrice specjalistką w firmie consultingowej. Evi ma wspaniały dom i rodzinę. Każda ma takie życie, o jakim zawsze marzyła. To jest wersja przed kilkoma kieliszkami szampana. Po opróżnieniu sporej ilości kieliszków okazuje się, że ich życie wcale nie jest jak z bajki, a winę za to ponoszą faceci. Mąż Evi traktuje ją jak służącą i chce jej odebrać cały majątek, mąż Beatrice zdradza ją na każdym kroku, Katharina jest zabaweczką w rękach ministra.
Tej szalonej nocy, pełnej procentów i wspomnień o tym, jakie były kiedyś, rodzi się szatański plan. Plan słodkiej zemsty.

Co muszę oddać tej książce, to to, że czyta się błyskawicznie. Zasiadłam sobie z nią pewnej leniwej niedzieli i ani się nie obejrzałam, a już byłam na 180 stronie. Autorka funduje nam to, czego w każda leniwą niedzielę potrzebujemy, przy kubku gorącej kawy lub herbaty. Czystą rozrywkę, pełną śmiechu i odprężenia.
Chociaż muszę przyznać, że niektóre pomysły dziewczyn nie były do końca w zgodzie z moim sumieniem i nie wiem czy sama bym się na to zdobyła Ale też chyba o to chodziło. Prawdopodobieństwo, że którakolwiek z tych sytuacji będzie miała miejsce naprawdę jest tak nikłe, że prawie żadne, a jednak z prawdziwą przyjemnością czyta się o tym, jak faceci wreszcie dostają za swoje!
Poza świetną zabawą, książka przemyca też odrobinę refleksji, nad tym, jak niektóre kobiety po ślubie pozwalają sobie odebrać własną tożsamość do tego stopnia, że już tylko mgliście pamiętają, jak silne i niezależne były kiedyś. Ale też napawa nadzieją, że tę siłę i niezależność można po latach odnaleźć i o nią zawalczyć.

Lekka i przyjemna książka o rzeczach ważnych, opowiedziana z humorem i dużo dozą absurdalnych zdarzeń. Idealna, żeby się zrelaksować po ciężkim tygodniu!

Więcej recenzji na blogu http://magiczna-czytelnia-viconii.blogspot.com/
0 0
Dodał:
Dodano: 17 V 2014 (ponad 10 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 144
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Asia
Wiek: 37 lat
Z nami od: 26 VII 2009

Recenzowana książka

Słodka zemsta



Na 25-leciu matury spotykają się trzy przyjaciółki z dawnych lat: Evi, która porzuciła karierę dla rodziny i odnalazła szczęście w domowej kuchni, Beatrice, wysokiej klasy specjalistka od marketingu oraz Katharina, dawna prymuska, piastująca stanowisko sekretarza stanu w gabinecie ministra do spraw rodziny i wiodąca radosne życie singielki. Na zakończenie mocno zakrapianego wieczoru wychodzi na ja...

Ocena czytelników: 4 (głosów: 2)
Autor recenzji ocenił książkę na: 4.0