Walcz, póki możesz

Recenzja książki Jutro: W pułapce nocy
Każdy z nas staje w życiu przed wyborami. Czasem są one łatwe, jak to w co mamy się dzisiaj ubrać, innym razem skomplikowane: mam mu powiedzieć o swoich uczuciach czy lepiej poczekać na jego krok? Zdarzają się jednak także takie, od których zależy wszystko. To od tych wyborów zależy nasze szczęście, życie i przede wszystkim przyszłość. To umiejętność wybierania odpowiedniej drogi nawet w chwilach zwątpienia kształtuje nasze osobowości, zmienia to jakimi ludźmi jesteśmy.

Przed takim wyborem stanęła grupka przyjaciół, którzy po powrocie z tygodniowego wypadu do pobliskiego lasu odkryli, że mieszkańcy ich miasta są przetrzymywani, a wszędzie wkoło czają się wrogie wojska. Przerażeni musieli dokonać ważnego wyboru. Była ich ósemka przeciwko tłumom żołnierzy. Musieli wybrać: walczyć i ocalić ich rodziny i przyjaciół czy poddać się i zostać skazanym na łaskę innych ??

Teraz gdy została ich już szóstka każdy, nawet najdrobniejszy błąd może przynieść im śmierć. Ufając sobie bezgranicznie starają się postępować ostrożnie. Na swej drodze spotkają jednak wiele przeciwności. Nie wiedząc już czy robią rzeczy właściwe, czy też godne potępienia czynią wszystko co w ich mocy, aby uciec z pułapki nocy.

Bardzo spodobała mi się okładka. To pierwsza rzecz, na którą zwraca się uwagę przy zakupie. Jak się później okazało scena na niej odmalowana pokrywa się ze sceną z książki. Budzi strach i napięcie w potencjalnym czytelniku, który pragnie się dowiedzieć co też te uczucia wywołało.

Pojawia się także bardziej dynamiczny wątek miłosny wśród postaci Lee i Ellie. Bardzo się z tego powodu ucieszyłam, ponieważ jakby nie patrzeć, główny motyw książki jest dość przytłaczający i dołujący. W ten sposób autor wprowadził lekką nutę świeżości i radości wśród wszechobecnej śmierci i smutku.

Dodatkowym plusem książki jest to, że czyta się ją zaskakująco szybko. Z tego powodu jest świetna na jeden wieczór. Na pewno nie będziecie się nudzić. Nawet ja mimo, iż wręcz nie cierpię i filmów, i książek o tematyce wojennej, to jednak seria "Jutro" należy do grona moich ulubionych. Każdą stronę "chłonęłam" z ogromną pasją.

Liczę, że wam także się spodoba. Polecam !!

Więcej moich recenzji na:
http://life-is-short-make-it-happy.blogspot.com/
0 0
Dodał:
Dodano: 01 I 2013 (ponad 11 lat temu)
Komentarzy: 1
Odsłon: 234
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Dodano: 01 I 2013, 12:36:09 (ponad 11 lat temu)
0 0
W przypadku ocenienia mojej recenzji na minus, bardzo proszę o napisanie komentarza, co się nie podobało, a następnym razem spróbuję się poprawić

Autor recenzji

Imię: Anna
Wiek: 29 lat
Z nami od: 04 IV 2010

Recenzowana książka

Jutro: W pułapce nocy



Info Tyt. oryg.: Tomorrow: The Dead of the Night Tłum.: Anna Gralak Stron: 272 Opis: Mam na imię Ellie. Coś wam opowiem. To były nasze najlepsze wakacje. Ale po powrocie zastaliśmy coś, co na zawsze zmieniło nasze życie. Jeszcze nigdy nie mieliśmy takich kłopotów. Na początku było nas ośmioro, teraz została szóstka. Nie wiemy, co się dzieje z dwójką naszych najlepszych przyjaciół. Umieramy ze s...

Ocena czytelników: 4.97 (głosów: 46)
Autor recenzji ocenił książkę na: 5.0