Dziwne spotkanie...

Recenzja książki Pokuta
Toby O'Dare to człowiek bardzo dotknięty przez życie. Od najmłodszych lat musiał zajmować się matką alkoholiczkom oraz młodszym rodzeństwem. Pracował, uczył się i pomagał w codziennych czynnościach bratu i siostrze. Pewnego dnia gdy wrócił do domu jako oczom ukazała się tragedia. Jego rodzeństwo leżało martwe w wannie, a obok nich również martwa matka. Mimo iż Toby od zawsze chciał być zakonnikiem jego losy ułożyły się inaczej. Toby został zabójcą nazywanym Lucke, usuwał z ziemi ludzi, którzy szkodzili jemu lub innym osobom, które znał. Po jednej z jego akcji jego oczom ukazuje się jego Anioł Stróż. Od tej chwili Lucke odbędzie podróż w czasie i odmieni swoje życie...

Anne Rice po raz kolejny pokazuje światu swój doskonały sposób prowadzenia akcji. Każdy moment widać, że jest bardzo dokładnie opracowany i przemyślany. Autorka gra z nami stopniując napięcie i wprowadzając do opowieści coraz to bardziej zaskakujące wątki. Do tej pory autorka znana była z serii o wampirach, dlatego dużym zaskoczeniem dla wielu czytelników jest jej nowy pomysł o serii o aniołach. W pierwszym tomie tej opowieści autorka zaskakuję nas tym, że anioł prosi o pomoc płatnego zabójce, a nie jakiegoś bardzo religijnego i oddanego Bogu wyznawcę chrześcijaństwa. Tym sposobem podkreśla, że Bóg wybaczy każdemu jeżeli ten będzie żałował swoich czynów i będzie chciał zrobić coś ważnego dla innych. Początek trylogii, którą jest właśnie Pokuta skupił się najbardziej na samej postaci Toby'ego i jego szansach na odkupienie. Autorka cały czas podkreśla, że nikt nie jest z natury zły. Toby w momencie kiedy spotyka swojego Anioła kompletnie zapomina o tym, że jest mordercą. Doskonale wciela się w nową rolę i zaskakuję dobrem, które od niego płynie.

Anne Rice przyzwyczaiła nas już do książek na wysokim poziomie. Wszyscy zachwalają jej poprzednie serie i zachwycają się jej pomysłami. Pokuta daje nadzieje na kolejne książki, które zapiszą się w historii fantasy na jednym z wyższych miejsc. Mam jednak jedno, ale dotyczące tej książki - strasznie wybielony został główny bohater po zakończeniu swojej misji, co mi nie pasuję. Nie był on może jakimś złem wcielonym, ale nie można od razu powiedzieć, że był aniołkiem...

Kilka słów o audiobooku : Pokutę czyta Wojciech Gąssowski i nie powiem, że jest to zły dobór lektora, ale mam kilka zastrzeżeń. Cały czas czyta on takim samym tempem i bez jakichkolwiek emocji. Nie wiem czy tak powinno być, ale gdy słuchałam audiobooków z lekturami np. Potop to słychać było emocje, a lektor bardzo wcielał się w role bohaterów, a nawet czasami używano efektów dźwiękowych. Następnym razem gdy będę wybierała między Panem Gąssowskim, a przeczytaniem książki samemu jednak zdecyduję się polegać na swoich oczach...
0 0
Dodał:
Dodano: 08 VII 2012 (ponad 12 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 183
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Karolina
Wiek: 31 lat
Z nami od: 07 VII 2012

Recenzowana książka

Pokuta



„Pokuta” to hipnotyzująca powieść o aniele i płatnym mordercy. Metafizyczny thriller, który przeniesie Cię do trzynastowiecznej Anglii. Fascynująca i prowokująca książka o winie i przebaczeniu, miłości i nienawiści, samotności i pięknie. Premiera: wrzesień 2011 Czas Aniołów: 1. Pokuta 2. Kuszenie

Ocena czytelników: 4.54 (głosów: 24)
Autor recenzji ocenił książkę na: 4.0