"Jednak przekonacie się, że naprawdę opuszczę szkołę tylko wtedy, kiedy już nikt w całym Hogwarcie nie pozostanie mi wierny. Przekonacie się również, że ci, którzy o pomoc poproszą, zawsze ją otrzymają."
Dodał: kamelia
Dodano: 04 XI 2010 (ponad 14 lat temu)
"– Jeśli dobrze pamiętam, to powiedziałem wam, że jeśli któryś z was złamie jeszcze jeden punkt regulaminu szkolnego, to będę musiał wyrzucić go ze szkoły – powiedział Dumbledore.
Ron otworzył usta.
– Co dowodzi, że nawet najlepsi z nas powinni czasami liczyć się ze słowami..."
Dodał: rockaga
Dodano: 29 XI 2009 (ponad 14 lat temu)
"-Przejście dla dziedzica Slythrerina, potężnego, czarnoksiężnika!- krzyczał Fred.
Percy był wyraźnie zgorszony takim zachowaniem.
-To wcale nie jest powód do śmiechu-skarcił ich za którymś razem.
-Zjeżdżaj, Percy - powiedział Fred - Harry się śpieszy.
-Tak, zasuwa do Komnaty Tajemnic na filiżankę herbaty ze swoim jadowitym sługa -dodał George, chichocąc."
Dodał: Miravelle
Dodano: 18 IV 2012 (ponad 12 lat temu)
"Albusie Severusie – (...) – nosisz imiona po dwóch dyrektorach Hogwartu. Jeden z nich był Ślizgonem i prawdopodobnie najdzielniejszym człowiekiem jakiego znałem."
Dodał: kamelia
Dodano: 04 XI 2010 (ponad 14 lat temu)
"Aha, Crabbe, rozluźnij trochę uścisk, bo jak Longbottom się udusi, będzie mnóstwo papierkowej roboty i obawiam się, że będę musiał o tym wspomnieć w twojej opinii, jeśli kiedykolwiek złożysz jakieś podanie o pracę."
Dodał: Serfer
Dodano: 17 XI 2010 (ponad 14 lat temu)
"Nagle usłyszeli tupot stóp, zobaczyli blask miedzi, rozbrzmiewający brzęk, pisk bólu Stworek zaczął biec na Mundungusa i uderzył go w głowę patelnią.
- Odwołaj go! Odwołaj go! Powinien być zamknięty! - wrzeszczał Mundungus, kuląc się, podczas gdy Stworek podniósł ciężką patelnię do góry.
- Stworku, nie! - krzyknął Harry.
Cienkie ramiona Stworka drżały pod ciężarem patelni, którą wciąż trzymał w górze.
- Może jeszcze jeden raz, Panie Harry? Na szczęcie."
Dodał: Miravelle
Dodano: 18 IV 2012 (ponad 12 lat temu)
"(...) - Zapytajmy więc pana Pottera, jak by określił różnicę między inferiusem a duchem.
Cała klasa obejrzała się, by popatrzyć na Harry'ego, który próbował sobie gorączkowo przypomnieć, co powiedział mu Dumbledore tamtej nocy, gdy poszli, by odwiedzić Slughorna.
- Ee... no... duch jest przezroczysty...
- Och, wspaniale, Potter - przerwał mu Snape, krzywiąc wargi w drwiącym uśmiechu. - Tak, to miłe, że nauczyłeś się czegoś przez prawie sześć lat. DUCHY SĄ PRZEZROCZYSTE."
Dodał: ArienneMD
Dodano: 18 XII 2010 (ponad 13 lat temu)
"– Czy pamiętasz, jak mówiłem, że ćwiczymy zaklęcia NIEWERBALNE, Potter?
– Tak.
– Tak, proszę pana.
– Nie ma potrzeby zwracania się do mnie per pan, profesorze"
Dodał: Izzie
Dodano: 02 VIII 2010 (ponad 14 lat temu)