"Te niebieskie oczy, tak bardzo niebieskie, lodowato błękitne, patrzyły na mnie, jakbym to ja mogła je rozgrzać. Wiesz, te twoje oczy są piękne, a ich spojrzenie ma dużą siłę."
Dodał: Miravelle
Dodano: 20 X 2014 (ponad 10 lat temu)
"- Zgoda. Przy okazji dzięki za spokój w tym tygodniu. Coś się stało?
- Co się miało stać? Co masz na myśli? - spytał, gdy wracaliśmy do znajomych.
- Pomyślałam, że zostałeś ranny na polu walki. Może złamałeś penisa czy coś - zażartowałam z dumą, że mój cięty dowcip powrócił."
Dodał: Katia
Dodano: 31 VII 2015 (ponad 9 lat temu)
"Spojrzałam na niego. Uśmiechał się flirciarsko. Musiał wiedzieć, że pod wpływem tego uśmiechu dziewczynom spadały majtki z wrażenia. Ha! Dobrze, że nie wie, że dziś nie mam na sobie majtek."
Dodał: Katia
Dodano: 31 VII 2015 (ponad 9 lat temu)
"- Pieprzony Wallbanger- wysyczałam i zamarłam.
Z jego ust zniknął uśmiech, gdy w sekundę skojarzył, skąd mnie zna.
- Pieprzona Dziewczynka w Różowej Piżamce."
Dodał: Paaraanoraalna
Dodano: 09 II 2015 (ponad 9 lat temu)
"- Czy w tym tygodniu także walił w ścianę? - spytała Sophia.
- Właściwie to było dość cicho. Albo posłuchał mnie i stał się porządnym sąsiadem, albo odpadł mu penis i teraz szuka pomocy lekarskiej."
Dodał: Miravelle
Dodano: 09 II 2015 (ponad 9 lat temu)
"- Hej, hej. Co tam? (...)
- Właśnie się obudziłam. Ktoś strasznie hałasował po tej stronie łóżka.
Zamknął jedno oko i popatrzył na mnie.
- Nie sądzę, żaby ktoś tak rozmaszysty jak ty mógł narzekać.
- Rozmaszysty? Nie istnieje takie słowo - zaprotestowałam, ciesząc się jego bliskością bardziej, niż chciałam to przyznać.
- Razmaszysty o ktoś, kto się rozpycha z rozmachem. Ten, kto pomimo, że śpi w łóżku rozmiarów Alcatraz , zajmuje cały materac, żeby się wyciągnąć i kopać. (...)
- Rozpychanie się jest lepsze niż chrapanie, chrapaczu (...)
- Ty się rozpychasz, ja chrapię. Co z tym zrobimy? - Posłał mi pogodny, na wpół śpiący uśmiech.
- Zatyczki do uszu i ochraniacze dla hokeistów?"
Dodał: Miravelle
Dodano: 09 II 2015 (ponad 9 lat temu)
"Jej serce wyczyniało przedziwne rzeczy i wciąż nie umiała określić miejsca pobytu własnych kolan, toteż wzięła głęboki oddech i skupiła się na tym, aby je wyśledzić."
Dodał: Katia
Dodano: 26 VII 2015 (ponad 9 lat temu)