"- Co za przedsiębiorczość! - rzucił Will.
Nathaniel się uśmiechnął. Tessa posłała mu wściekłe spojrzenie.
- Nie bądź taki zadowolony z siebie - zbeształa brata. - Kiedy Will mówi przedsiębiorcze", ma na myśli "niemoralne.
Wcale nie - zaprotestował Will. - Mam na myśli dokładnie to, co mówię. Gdyby chodziło mi o rzecz niemoralną", powiedziałbym: "Sam bym tak postąpił." |
farfalla dodał: 31 X 2010, 22:18:23 |
głosy: +44 | -47 |
|
"- Wiesz, kiedyś myślałem, że moglibyśmy zostać przyjaciółmi - powiedział Lightwood.
- A ja kiedyś myślałem, że jestem fretką, ale okazało się, że to tylko zamroczenie opium - odparował Will. - Wiedziałeś, że ono właśnie tak działa? Bo ja nie." |
farfalla dodał: 31 X 2010, 22:14:08 |
głosy: +52 | -58 |
|
"- Ona niczym nie pachnie.
Jem zrobił przestraszoną minę.
- Wąchałeś ją?" |
farfalla dodał: 29 X 2010, 22:34:09 |
głosy: +40 | -38 |
|
"- Clave nie pochwala wkraczania na cudzy teren, ale jeszcze bardziej nie podoba im się ucinanie głów i obdzieranie ludzi ze skóry - odparował Will - Dziwnie wtedy wygladają." |
farfalla dodał: 29 X 2010, 15:12:22 |
głosy: +31 | -36 |
|
"-Jeśli chodzi o temperaturę piekła, panno Gray, pozwolę sobie udzielić pani pewnej rady - powiedział. - Przystojny młody człowiek, który próbuje panią uratować przed strasznym losem, nigdy się nie myli. Nawet kiedy mówi, że niebo jest fioletowe i zrobione z jeży."" |
farfalla dodał: 28 X 2010, 13:28:13 |
głosy: +40 | -38 |
|
"- (..) Wasze czary przestały działać.
- Naprawdę? - Głos Konsula ociekał sarkazmem. - Nie zauważyłem.
Magnus zrobił zatroskaną minę.
- To straszne. Ktoś powinien cie poinformować. - Zerknął na Luke'a. - Powiedz mu, że czary nie działają." |
farfalla dodał: 11 IV 2010, 19:57:50 |
głosy: +60 | -66 |
|
"- Pewnie pójdzie po Lustro - stwierdził Simon. - Trzeci z Darów Anioła, tak? Jest w Idrisie? To dlatego wszyscy są tutaj?
Przez chwilę panowała cisza, aż w końcu odezwała się Isabelle:
- Rzecz w tym, że nikt nie wie, gdzie jest Lustro. Prawdę mówiąc nikt nie wie, co to w ogóle jest.
- Lustro, no wiecie, takie szkło odbijające obraz - rzucił Simon. - Ale to tylko moje przypuszczenie." |
farfalla dodał: 10 IV 2010, 12:50:13 |
głosy: +51 | -40 |
|
"- Nie uważacie, że w poprzednim życiu Alec był starą kobietą z dziewięćdziesięcioma kotami, wrzeszczącą na dzieciaki z sąsiedztwa, żeby uciekały z jej trawnika? - rzucił Jace. Aline zachichotała." |
farfalla dodał: 10 IV 2010, 12:13:50 |
głosy: +41 | -35 |
|
"- Jak długo tu stoisz? - zapytała.
- Niedługo. Przyniosłem ci kawę. - Podał jej kubek, ale Clary się skrzywiła.
- Nienawidzę tego paskudztwa. Smakuje jak trampek.
Luke się uśmiechnął.
- Skąd wiesz, jak smakują trampki?" |
farfalla dodał: 08 IV 2010, 09:51:48 |
głosy: +46 | -81 |
|
"Jace wsparł głowę na dłoniach.
- Powiedz Isabelle, że nie.
- Ale ona uważa, że to dobry pomysł - zaprotestował Alec.
- Więc powiedz jej nie dwa razy." |
farfalla dodał: 08 IV 2010, 09:43:54 |
głosy: +52 | -52 |
|