Lista najnowszych zmian w książkach

Info: Pozycje podświetlone na zielono oznaczają, że dzisiaj dokonywano zmian w danych książkach.

KomisarzWatroba modyfikował: "Fabryka wtórów"
dodał cytat ponad 11 lat temu (12 IX 2013, 14:36:59)
KomisarzWatroba modyfikował: "Fabryka wtórów"
dodał film ponad 11 lat temu (12 IX 2013, 14:31:56)
KomisarzWatroba modyfikował: "Fabryka wtórów"
dodał film ponad 11 lat temu (12 IX 2013, 14:30:43)
KomisarzWatroba modyfikował: "Fabryka wtórów"
edytował tagi ponad 11 lat temu (12 IX 2013, 14:24:26)
KomisarzWatroba modyfikował: "Fabryka wtórów"
edytował tagi ponad 11 lat temu (12 IX 2013, 14:23:47)
KomisarzWatroba modyfikował: "Fabryka wtórów"
edytował informacje ponad 11 lat temu (12 IX 2013, 14:19:48)
KomisarzWatroba modyfikował: "Fabryka wtórów"
edytował opis ponad 11 lat temu (12 IX 2013, 14:19:26)
KomisarzWatroba modyfikował: "Fabryka wtórów"
zmienił okładkę ponad 11 lat temu (12 IX 2013, 14:19:03)
KomisarzWatroba modyfikował: "Przejście A8"
dodał film ponad 12 lat temu (17 X 2012, 16:23:54)
KomisarzWatroba modyfikował: "Przejście A8"
dodał film ponad 12 lat temu (12 X 2012, 09:14:37)
KomisarzWatroba modyfikował: "Przejście A8"
dodał film ponad 12 lat temu (12 X 2012, 09:13:07)
KomisarzWatroba modyfikował: "Przejście A8"
dodał film ponad 12 lat temu (12 X 2012, 09:10:11)
KomisarzWatroba modyfikował: "Przejście A8"
dodał film ponad 12 lat temu (12 X 2012, 09:07:58)
KomisarzWatroba modyfikował: "Szary cień"
dodał cytat ponad 12 lat temu (11 X 2012, 09:27:15)
KomisarzWatroba modyfikował: "Szary cień"
edytował opis ponad 12 lat temu (11 X 2012, 09:23:25)
1 2  > | Zmian w książkach: 20

Lista najnowszych zmian autorów/pisarzy

Info: Pozycje podświetlone na zielono oznaczają, że dzisiaj dokonywano zmian na podstronie danego autora.

KomisarzWatroba modyfikował: "Tomasz Mróz"
edytował opis ponad 11 lat temu (12 IX 2013, 14:16:32)
KomisarzWatroba modyfikował: "Tomasz Mróz"
dodał zdjęcie ponad 12 lat temu (17 X 2012, 16:21:34)
Zmian autorów: 2

Nowe cytaty do książek

"Na dworze mżawka, szyba płacze tysiącem malutkich łez, kruki siedzą rzędem na gzymsie i patrzą z ukosa na wielki plac przed instytutem. Wątroba trzyma w dłoni czarną pelerynę. Zakłada ją, wychodzi na korytarz; długo brzmiące echo pospiesznych kroków, szary zapach pasty do podłóg, mdłe światełko deszczowego dnia za oknami. Mija to wszystko, mija kilka lat swojego życia, zdecydowany zniknąć stąd, uciec, rozpocząć na nowo, zapomnieć o okropnościach, które widział. Choćby miał porzucić wszystko, co miał, czego dokonał. Wtedy usłyszał za plecami odgłos wielu kroków; wyjrzał zza załomu muru, weszli do jego pokoju. Ktoś go woła, słyszy swoje nazwisko, rzuca się do ucieczki. Miarowe, szybki tupot nóg uciekającego zadudnił w studni korytarza. Zmieszał się ze zwielokrotnionym echem goniących go kroków, szare plamy światełek co rusz depczą buty biegnących, zdyszanych postaciami. A to skurwiel z tego Franciszka! Nowak już wie. Ale Malik nie ma wyboru, musi pędzić o przejścia pod lwem, może uda się uciec. Nie dopadli go na korytarzu – był za szybki. Adrenalina pompowała siłę w nogi, w płuca, prawie dotarł na miejsce. Ale są blisko. Jeżeli zacznie się szarpać z drzwiami, to go dopadną. Franciszek stoi pod wyjściem, majstruje coś przy zamku. Malik biegnie wprost na niego, nie podda się bez walki. Portier otwiera drzwi, w tym momencie usłyszał biegnących. Odwrócił się. Malik zarejestrował grymas zdziwienia, a zaraz potem metamorfozę twarzy w zdeterminowaną, wściekłą maskę. Zaraz mu pokaże."
KomisarzWatroba dodał: 12 IX 2013, 14:36:59 głosy: +0 | -0

"Spisałem zeznania, uznając je za wynik szoku wywołanego okolicznościami. – Chwiejczak – warknąłem. Podskoczył i trzasnął obcasami. O jeden raz za dużo. – Mam dla was ambitniejsze zadanie niż łupanie tymi lakierkami; rozejrzymy się po domu. – Taaak jest! – już ruszył nogą, ale się opanował, udając, że mu kamień wpadł do buta. Po chwili wyszliśmy na podwórko, żeby obejrzeć dom z zewnątrz. – Tjaaa... dziwna historia, prawda, panie inspektorze, mieszka blisko, a się nie kontaktuje, nic nie wie oprócz tego, że święty, nigdy nie schodzi, a tu nagle i owszem, bo widzi jakąś poświatę. Podkomendny czytał w moich myślach. – Chwiejczak, z którego okna na górze można zobaczyć drzwi? Stanął jak wryty, chwilę myślał, co zresztą było widać po napiętej twarzy, po czym odwrócił się, lustrując fasadę domu. – Z żadnego. – No właśnie."
KomisarzWatroba dodał: 11 X 2012, 09:27:15 głosy: +0 | -0

"-Przecież on już nie żyje - ta myśl błakała się po jego mózgu raz z lewej raz z prawej strony, szukając wejścia na stałe. -Po co ma to tu leżeć, jeszcze kot zje, albo się zmarnuje. Poszperał znowu w gaciach i koszulkach. Wreszcie wyciągnął kopertę i wsadził ją do wewnętrznej kieszeni płaszcza. Już miał wyjść, ale napotkał czyjś wzrok. Badawczy i lekko drwiący. Kot siedział na oparciu wersalki, strzygł uszami i patrzył na buszującego. Przez głowę komisarza przeszła myśl, że nie jest złodziejem, że to do nikogo nie należy. Ale kot miał inne zdanie. Siedząc wydawał bezgłośnie sąd o Wątrobowym postępowaniu. Komisarz westchnął ciężko i wrzucił kopertę z powrotem przysypując górą majtasów. -No, już dobrze, już dobrze - warknął na zwierzę. -Nic nie ruszam, wszystko twoje. Kot zrobił zadowoloną minę i zaczął lizać łapę. -Dupek - obrzucił go wyzwiskiem Wątroba. Kot prychnął i wyszedł dumnie z pokoju, dając jasno do zrozumienia, kto tu jest dupkiem."
KomisarzWatroba dodał: 10 X 2012, 15:11:17 głosy: +0 | -0

Wszystkich cytatów: 3

Aktywność użytkownika KomisarzWatroba

mężczyzna KomisarzWatroba

Znajduje się tutaj większość informacji o zmianach dokonywanych w portalu przez użytkownika.

Nowe tematy dyskusji


zobacz wypowiedzi
Wszystkich tematów: 0