VanillaEssa | Utworzono: 30 XII 2011, 19:00:41 (ponad 12 lat temu)
Jak poszło z podsumowaniem mijającego roku? Zakładam, że przyjęliście rok temu pewne postanowienia. Ile z nich udało wam się osiągnąć? Z czego z ciężkim sercem musieliście zrezygnować? Czy przeniesiecie je na zbliżający się 2012 rok? Czy może planujecie całkowicie zmienić swoje życie? Albo wprost przeciwnie, niczego nie zmieniacie?
Odp: 3, Odsłon: 1591,
Ostatni post: ponad 12 lat temu przez edziulka
Odpowiedzi do tematu
Wszystkich odpowiedzi: 3
Ariena | 30 XII 2011, 19:17:54 (ponad 12 lat temu)
Nie miałam żadnych noworocznych postanowień i w tym roku tez nie będę miała. Uważam, że jeśli chce się coś zmienić to każda chwila jest na to dobra. Nowy Rok to dla mnie tylko nazwa i inna cyfra w kalendarzu, nie wiążą się z nią jakieś specjalne zmiany, poza tymi, które zaczęłam przeprowadzać wcześniej.
Mimo to uważam, że rok 2011 był całkiem udany. Skończyć liceum z nie najgorszymi wynikami, dostałam się na studia, zaczęłam się rozwijać w kierunkach na których mi zależy. Oby tak dalej:)
VanillaEssa | 30 XII 2011, 19:26:18 (ponad 12 lat temu)
mogę powiedzieć podobnie. Raczej nie stawiam sobie wymagań ponad swoje możliwości, by uniknąć rozczarowań, ale jak to bywa, czasem wyobraźnia ponosi
Na rok 2011 założyłam skończenie szkoły z wysokimi wynikami - udało się, zdanie matury - jako tako (mogło być lepiej), dostanie się na wybrane studia - ok... Myślę, że udało mi się też w miarę opanować chaos w życiu osobistym.
Została jeszcze jedna niedopracowana kwestia, ale zamierzam ją dokończyć w roku nadchodzącym. Dziś mogę tylko ze spokojem wypatrywać szczęśliwego, nowego roku
a co z przesądami w stylu: "nie zostawiać długów na nowy rok"?
edziulka | 30 XII 2011, 19:59:54 (ponad 12 lat temu)
Nie narzekam Jak poprzedniczki, nie robiłam postanowień noworocznych, tylko po prostu staram się osiągnąć to co w danym momencie jest dla mnie ważne. Na szczęście parę rzeczy planowanych mi się udało: zrobiłam prawko i magistra z tych ważniejszych, parę rzeczy minejszych ale równie miłych też osiągnęłam. To nie był łatwy rok, ale ostatecznie wyszło na dobre I to najważniejsze
Wszystkich odpowiedzi: 3
Grupa: FiloZoficznie
filozofia i psychologia dla każdego - poważne i mniej poważne tematy, dla myślicieli i lekkoduchów - zapraszam :)
Typ grupy: Otwarta Dołączenie: każdy może dołączyć Założyciel:edziulka Utworzono: 03 V 2010, 21:37:39
Informacja podświetlona na zielono oznaczają, że użytkownik widział wszystkie nowe posty w tym temacie. Natomiast informacja czerwona oznacza, że jeszcze nie czytał najnowszych postów.