hexagramka | Utworzono: 22 X 2009, 15:18:10 (ponad 15 lat temu) | |
Chodzicie często na koncerty? Jakie zespoły było wam dane widzieć na żywo i które koncerty najlepiej wspominacie? Rzucacie się w wir pogo, czy raczej stoicie z boczku? |
Ramiro | 14 XI 2010, 01:37:01 (ponad 14 lat temu) | +0 -0 | 16# | |
Oh... Koncert to chyba to co lubię najbardziej... Oczywiście "zaliczyłem"... Dżem... KSU... Zabili mi żółwia... Kult... Prawie wszystkie Woodstockowe koncerty w 2010 Hmm... i Pogo na max oczywiście... |
||
ChaReck | 27 IV 2011, 18:55:49 (ponad 13 lat temu) | +0 -0 | 17# | |
Wybiera się ktoś na Sonisphere 2011? | ||
edziulka | 27 IV 2011, 21:01:19 (ponad 13 lat temu) | +0 -0 | 18# | |
Nieczęsto chodzę na koncerty, za dużo jak dla mnie z tym hałasu i zamieszania. Ale na paru byłam. Z tego co pamiętam: Ich Troje – byłam wtedy kiedy grail z wszystkimi trzema wokalistkami – pamiętam że to było nad Wisłą, była burza, bałam się. A co do Michała to bardzo miłe odczucia – fajny kontakt z publicznością i spory dystans do siebie Golden Life – zlapałam jedną z kaset które zespół rzucał w tłum – tak, to były jeszcze czasy kaset Sami – dobrze że w klubie podczas dyskoteki, bo inaczej nie opłacałoby się. Zagrali ze trzy piosenki przy czym na ostatniej wokalistka uciekła bez słowa w połowie utworu i już nie wróciła. Nie wiem co jej się tam stało Lady Pank – stroili się ze dwie godziny, ale potem było super, zdarłam gardło do cna Feel – skończyło się tym że wyjechałam z niego karetką. Groźnie brzmi, ale byłam z koleżanką i po prostu rozbolał ją brzuch, poszliśmy do punktu medycznego i ją wywieźli na pogotowie. Pojechałam oczywiście z nią. Wypuścili ją po jakiejś godzinie po badaniach, nie miałyśmy nocnego autobusu i wracałyśmy na piechotę przez całe miasto. A sam koncert – nic specjalnego. Coma – nosiłam Roguca na rękach rzucił się na nas. A z tyłu ludzie go upuścili i ich równo opierdzielił. Bardzo fajnie było Indios Bravos – noo, chyba najlepszy koncert na jakim byłam. Świetna atmosfera, super ludzie, pobujałam się za wszystkie czasy. I jeszcze wstęp free Żałuję że nie byłam na Kobranocce, tak ich uwielbiam W tym roku wybieram się na Irę – jak nie na juwenaliach w CK to w sierpniu będzie o rzut beretem – mogę słuchać prawie że z balkonu Najlepiej byłoby dwa razy |
||
irkaaa | 10 VIII 2011, 13:40:17 (ponad 13 lat temu) | +0 -0 | 19# | |
W piątek wybieram się na koncert Kory i muszę przyznać, że czekam co pokaże | ||
Luna822 | 10 VIII 2011, 21:06:47 (ponad 13 lat temu) | +0 -0 | 20# | |
Ja ostatnio byłam na festiwalu reggae, który odbywał się w Wodzisławiu. TABU dało czadu;P | ||
REGAN | 06 IV 2012, 18:23:49 (ponad 12 lat temu) | +0 -0 | 21# | |
Ja niestety nie chodzę na koncerty popularnych zespołów, ale w ośrodku kultury w moim mieście są często koncert rockowe i metalowe. Chodzę na koncerty średnio co miesiąc, dwa. Oczywiście od początku do końca szaleję w pogo, przez co czasami są jakieś wypadki, np. raz wylądowałam plecami na schodach. Mimo wszystko kocham chodzić na koncerty i sie dobrze bawić ze znajomymi. | ||
kornelia233 | 22 X 2013, 17:30:23 (ponad 11 lat temu) | +0 -0 | 22# | |
Hmm nie byłam na wielu koncertach - mieszkam w mieście w którym trudno o jakiś porządny koncert, więc chcąc posłuchać czegoś dobrego przewaznie trzeba ruszyć cztery litery i jechać do 3miasta. No ale kilka fajnych koncertów udało się zaliczyć, w tym zrealizować swoje 3 koncertowe marzenia - Bon Jovi (jeden z ulubionych zespołów z dzieciństwa), Iron Maiden (usłyszeć Bruce i zobaczyć Eddiego na żywo - bezcenne) oraz Kamelot (sama przez cała Polskę do Krakowa - niby duża ze mnie dziewczynka ale strach był ) - z Kamelotem występowali również Amaranthe, Evergrey orz Sons of Seasons. Z innych ciekawszych koncertów - Vader x2, KAT (oczywiście z R. Kostrzewskim)x 2, Closerkeller x 2, Dzem, Ceti, Metal Safari (japoński zespół grający death metal), Ira, MyManMike (Korea), Perfect, Butelka x3, | ||