[dodaj komentarz]

Komentarze do książki Kirke

Dodano: 25 VIII 2018, 14:33:34 (ponad 6 lat temu)
0 0
Fragment:
"Patrząc na samo wydanie powieści nie sposób przejść obok niej obojętnie. Twarda okładka oraz piękna obwoluta z miejsca przykuwają wzrok do tej pozycji. Ściągając wierzchnią warstwę z radością zauważamy, że i główna oprawa książki zachowuje styl jak i piękno obwoluty, po raz kolejny ciesząc oko. Całości dopełnia wklejka z mapką wyspy, na której zamieszkiwała Kirke, jak też graficzne akcenty na początku każdego z rozdziałów. Wszystko razem wzięte sprawia, iż książka ta stanowić będzie piękny widok na naszej półce, jak też idealnie nadawać się na wyjątkowy prezent dla miłośników mitologii.

Jeśli i wy się do nich zaliczacie, sięgnijcie po „Kirke” Madeline Miller. Myślę, że może się wam spodobać. Pozostali czytelnicy również powinni być zadowoleni, wszak jest to całkiem niezła powieść fantastyczna, z interesującą i intrygującą główną bohaterką, która pragnie opowiedzieć swoją historię. Wysłuchacie jej?"

Całość: http://magicznyswiatksiazki.pl/kirke-madeline-miller/

Zapraszam
Oceniam książkę na: 5.0
Dodano: 07 VII 2018, 22:10:46 (ponad 6 lat temu)
+1 0
Pierwsze co przychodzi na myśl po lekturze, to leniwa akcja. Narracja prowadzona jest z perspektywy jednej bohaterki, tytułowej Kirke. Ma się wrażenie jakby snuła ona swoją opowieść przy ognisku.
Pozornie od samego początku przechodzimy od jednego wydarzenia do drugiego, ale wszystko dzieje się tak powoli, że momentami lektura może człowieka unudzić. Z pewnością trzeba się wczuć w historię opowiadaną przez #madelinemiller i nie jest to pozycja, która wszystkim przypadnie do gustu. Dla mnie największą zachętą do czytania było to, że historia oparta jest na mitologii. Tyle, że całość to w większości taki zlepek różnych mitów, tylko tym razem opowiedzianych oczami jednej z drugoplanowych bohaterek. Uczestniczy ona w różnych wydarzeniach, gdzie spotyka znanych herosów i bohaterów – np. Prometeusza, Deadala, Jazona. Autorka dodała całą otoczkę wokół tego co znamy z mitologii. Co do samej bohaterki, to jakoś mnie do siebie nie przekonała, przez co może trudno mi było wkręcić się w opowiadaną przez nią historię. Miller zdecydowała się ocieplić trochę wizerunek bogini i przedstawiana ją mniej negatywnie niż w mitologicznych historiach. W efekcie Kirke jawi się nam jako ta czarna owca w rodzinie, bez pięknego boskiego głosu, wyśmiewana przez całą boską społeczność, ta niewinna i szykanowana przez rodzeństwo. To, co mnie urzekło w tej powieści, to język jakim jest napisana. Autorka tak go wystylizowała, aby przywodził na myśl faktyczne mitologiczne przypowieści. Książka nie była dla mnie rozczarowaniem, ale również nie zwaliła mnie z nóg. Co nie zmienia faktu, że chętnie sięgnęłabym jeszcze po inne powieści tej autorki.
Oceniam książkę na: 5.0
Wszystkich komentarzy: 2

Komentarze użytkowników Facebooka

Informacje

Tutaj wyrazisz swoją opinię, która może zachęcić innych do przeczytania tej książki.

W komentarzach nie wolno zadawać pytań. Służą do tego tematy dyskusji. Niezastosowanie się będzie skutowało usunięciem komentarza.