O ile nie jesteś ślimakiem, anemonem morskim albo pleśnią, zapewne wolisz otoczenie suche. W takim razie nie powinieneś czytać tej książki, w której historia dzieci Baudelaire toczy się w środkowniku nieznośnie wilgotnym, osiągając dno rozpaczy, a zarazem dno oceanu.
Trudno wprost zliczyć okropieństwa, jakie sieroty tam napotykają. Grzyby. Desperackie poszukiwania rzeczy zagubionej. Mechaniczny potwór. Niepokojąca wiadomość od zaginionego przyjaciela. Oraz stepowanie.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: