[dodaj cytat]

Cytaty z Piękna katastrofa

"Zasłonił mnie ramieniem i zaczął przepychać się przez tłumek, który zebrał się przed gabinetem.
-Z drogi, ludzie! Przepuśćcie nieszczęsną kobietę ze straszliwie zniekształconym, przerośniętym mózgiem! Jest genialna!"
Dodał: anasza1 Dodano: 12 VII 2014 (ponad 10 lat temu)
+7 0


"— Randka z Parkerem nie spełniła twoich oczekiwań, za to uśmiechnęłaś się, kiedy zadzwonił Travis. Naprawdę jesteś tak tępa?
— Nie uśmiechnęłam się — zaprzeczyłam. — Jedzie tu. Zaczekasz na niego na zewnątrz i powiesz mu, że poszłam spać?
— Uśmiechnęłaś się. I nie, sama mu powiedz.
— Jasne, Mare, zejdę na dół i osobiście powiem mu, że śpię. To go z pewnością przekona"
Dodał: Paulla23 Dodano: 05 VIII 2014 (ponad 10 lat temu)
+6 0


"— Do jutra, Abs.
Pomachałam mu na pożegnanie i przez moment patrzyłam za nim, kiedy schodził po schodach.
— Pa.
I znów, gdy tylko przekręciłam gałkę, drzwi do mieszkania otworzyły się i poleciałam do przodu, tracąc równowagę. Travis złapał mnie w ostatniej chwili.
— Mógłbyś przestać? — spytałam, zamykając za sobą drzwi.
— Abs? — zadrwił. — Co to, trening fitnessu?
— Lepsze to niż Gołąbek — odcięłam się z równą dozą szyderstwa. — Wkurzający ptak, który sra na chodniki."
Dodał: Paulla23 Dodano: 05 VIII 2014 (ponad 10 lat temu)
+5 0


"-Panie z kuchni napawają mnie grozą. Wolę nie krytykować ich talentów kulinarnych."
Dodał: anasza1 Dodano: 12 VII 2014 (ponad 10 lat temu)
+5 0


"Zerknęłam na niego i uśmiechnęłam się.
-Ach! Uśmiech. Jednak nie jestem podłym skurwielem. -Puścił do mnie oko. -Miło mi było cię poznać, Gołąbku. (...)"
Dodał: anasza1 Dodano: 12 VII 2014 (ponad 10 lat temu)
+5 0


"— Jeszcze raz? Wykończysz mnie, Gołąbku.
— Nie umrzesz — powiedziałam, obsypując go pocałunkami. — Złego diabli nie biorą.
— Nie umrę, bo zbyt wielu osłów wyłazi ze skóry, żeby zająć moje miejsce. Będę żył wiecznie z czystej złośliwości."
Dodał: Paulla23 Dodano: 14 VIII 2014 (ponad 10 lat temu)
+4 0


"— Zadzwonię do twojego taty i się mu poskarżę! — zagroziłam Travisowi.
Roześmiał się głośno.
— A on pewnie poklepie mnie po plecach i spyta, czemu tak długo zwlekałem!"
Dodał: Paulla23 Dodano: 06 VIII 2014 (ponad 10 lat temu)
+4 0


"Oparł łokcie na stole i spojrzał na mnie brązowymi oczami.
-No więc, Gołąbku? Opowiesz mi o sobie? Nienawidzisz mężczyzn w ogóle czy tylko mnie?
-Tylko ciebie - odparłam zrzędliwie."
Dodał: anasza1 Dodano: 12 VII 2014 (ponad 10 lat temu)
+4 0


"-Nie przekroczyłem dozwolonej prędkości.
-Dozwolonej na autostradzie!"
Dodał: anasza1 Dodano: 12 VII 2014 (ponad 10 lat temu)
+4 0


"-Wezmę prysznic - oznajmiłam, sięgając po ręcznik i kosmetyczkę.
-Powiadomię media - mruknęła Kara z kamienną twarzą, nie podnosząc wzroku."
Dodał: anasza1 Dodano: 12 VII 2014 (ponad 10 lat temu)
+4 0


"-Harley Night Rod. Miłość mojego życia. Postaraj się nie zadrapać lakieru.
-Jestem w japonkach!
Przyjrzał mi się dziwnie, jakbym mówiła w obcym języku.
-A ja w butach. Wsiadaj - rzucił i włożył okulary przeciwsłoneczne."
Dodał: anasza1 Dodano: 12 VII 2014 (ponad 10 lat temu)
+3 0


"-Matko święta, Abby! Wyglądasz jak kloszard!
-O to chodziło - odparłam zadowolona z efektu."
Dodał: anasza1 Dodano: 12 VII 2014 (ponad 10 lat temu)
+3 0


"Do sali wolnym krokiem wszedł profesor Chaney i Travis skupił na nim uwagę. Na jego twarzy błąkał się uśmiech, który podkreślał dołeczki w policzkach. Bardzo chciałam go nie cierpieć, ale właśnie przez ten uśmiech nie potrafiłam."
Dodał: anasza1 Dodano: 12 VII 2014 (ponad 10 lat temu)
+3 0


"America uśmiechnęła się do mnie.
-Nie pamiętasz, Travis? Zniszczyłeś jej sweter.
-Zniszczyłem wiele swetrów."
Dodał: anasza1 Dodano: 12 VII 2014 (ponad 10 lat temu)
+3 0


"— Nie dostajesz gęsiej skórki, kiedy wszyscy się na ciebie gapią? — wyszeptała mi do ucha, po czym rozejrzała się po sali, marszcząc czoło. — Co?! — wrzasnęła. — Pilnujcie swoich spraw, zboczeńcy!"
Dodał: Paulla23 Dodano: 05 VIII 2014 (ponad 10 lat temu)
+1 0


Informacje

Cytaty są wyświetlane od tych, które mają najwięcej plusów.

Aby dodać cytat do ulubionych wstarczy kliknąć na znajdujące się obok niego serduszko.