Komentarze do książki Zbuntowany Książę

Nie mogłam się doczekać, kiedy wreszcie dostanę ostatnią część trylogii w moje ręce. Kiedy już dostałam nie mogłam się oderwać.
Celine Kiernan ponownie przeniosła mnie w niezwykły świat, w którym całkowicie się zatraciłam.

Zaskoczyło mnie zakończenie, ale pozytywnie. Chodź czuje niedosyt.
Kiernan ponownie nie zwiodła mnie kreacją bohaterów. Jeszcze bliżej poznałam główną trójkę bohaterów- Wynter, Chrisa, Raziego- ale poznałam tytułowego bohatera, który został świetnie wykreowany.
Czego tu również nie zabrakło? Krwawych scen, na pewno. I idealnie, delikatnie zarysowanego romansu w tle

Najbardziej w powiście podobają mi się uniwersalne prawdy, o których powinno się pamiętać.

Choć "Królestwo cieni" była najlepszą częścią to "Zbuntowany książę" i "Zatruty tron" nie wiele odstają od drugiej części.
Pokochałam te książki, tą historię, bohaterów całym serce!

Gorąco polecam!!!