Temat: "Szeptem - coś nowego?"

Muszę przyznać, że już dawno nie czytałam z takim rozemocjonowaniem. Gdy skończyłam prawie co się nie poryczałam! Książka wspaniała, a Patch... nie można tego wyrazić słowami . A wy? Co sądzicie o "szeptem"?

Kontynuacja: jesień 2010!

Uwielbiam szeptem a przede wszystkim Patcha i jego teksty. Bardzo się zasmuciłam kiedy Patch został aniołem stróżem. Wolałam aby był w czyimś ciele ale najbardziej fajnie by było gdyby był człowiekiem. Oczywiście uzależniłam się od tej książki.

@Lazurowa oczywiście, że nie wezmą się za czytanie, bo po co? Film nie wymaga tyle czasu i "nakładu sił"

No właśnie @odzawsze....

nie mogę się doczekać, kiedy zacznę czytać tą książkę, takiego mi apetytu narobiłyście

asia18km i co czytałaś już. Ja tak, dzięki za wymianę, świetne były te książki szczególnie Szeptem. Jak chcesz jesienią tego roku moglibyśmy się wymienić trzecią częścia na jakąś moję Coelho np. Jeśli nadal lubisz tego pisarza.
A potem jak by Ci było żal na stałe ją wymienić i chciałabyś mieć wszystkie 3 części, to byśmy se na powrót zwrócili te książki.
Co Ty na to odpisz.

Tak trylogia Szeptem jest super... ja juz nie mogę się doczekać trzeciej części mam nadzieje ze nie przełoża premiery bo ostatnio bardzo czestą to się zdarza

@meegi21 A co konkretnie spodobało Ci się w tych dwóch częściach Szeptem?? Mi bardziej podobała się pierwsza część. Tak jest że jak czytam tego samego pisarza to pierwsza książka dużo bardziej mi się podoba niż kolejna. Jeśli oczywiście nie minęło dużo czasu od kiedy skończyłem pierwszą książkę. Może Crescendo było lepsze, ale jednak dużo lepiej wspominam pierwszą część i tak już powinno zostać.

@Serfer
Mnie osobiśćie też bardziej podobała się pierwsza część... też zazwyczaj tak mam że z konkretnych trylogi bardziej podoba mi się pierwsza niż następne. Napewno to mi się spodobało że gdy tą książke wydano to był szał na wampiry a to było coś innego ponadto bardzo mnie fascynują anioły... taka mała słabość

@meegi21
No niestety od paru lat jest szał na wampiry, zombie, sukuby i inne wilkołacy. Nie bardzo rozumiem to książkowe zjawisko. To mnie dziwi, ale tłumaczę sobie że wielu chciałoby żyć wiecznie na ludzki sposób, by mu po śmierci nic nie zabierano, ale żeby miał jeszcze ciekawiej. Nie czytam tego typu książek zrażony "Draculą" i infantylnością takiego typu pisarczykostwa. Ale śmiem przypuszczać że "Szeptem" jest inne, zachwyca swoim nowym stylem i niezwykłością wydarzeń. Wprawdzie druga część jest pisana bardziej pod młodzierz i trochę mi przypomina (gdy zaczyna się opisywać odczucia Nory) Cierpienia Młodego Wertera ale jest w niej więcej wyjaśnione jeśli chodzi o koncepcje świata anielskiego.

@ Serfer
Sądze że z tym życiem wiecznym masz rację. Ja nie mogę powiedzieć że nie lubię książek o wampirach bo trochę ich czytałam ale po jakimś czasie to się robi nudne ale bardziej fascynują mnie anioły.... osobiśćie tez nie lubię książki Dracula

@meegi21
No wiedzisz mamy podobnie, a Ty Ile masz lat bo ja już nie jestem w wieku strikte młodzierzowym może to przez to. Bo jeśli chodzi o Anioły to bardzo wiele książek ma w tytule "Anioła" a nie jest o tematyce czysto anielskiej. To powiedzmy symbol uduchowienia książki. i przeważnie te co czytałem z Aniołem w tytule były dobre.

@Serfer
uwielbiam czytać o aniołach
(wypowiedź modyfikowana: 29 VIII 2011, 18:10:52)
(wypowiedź modyfikowana: 29 VIII 2011, 18:11:46)

@Serfer
O o o i jeszcze jeden super (jeśli chodzi o mnie) temat co do książek mitologia tez jest super. Książki jak i filmy...

@Serfer
O o o i jeszcze jeden fajny temat książek (jesli chodzi o mnie) to mitologia też jest piękna jak i anioły. Ksiazki jak i filmy z tym związane...
(wypowiedź modyfikowana: 29 VIII 2011, 18:09:54)

Wiesz trochę nie rozumiem Twoich wypowiedzi. Nie wiem o co w nich chodzi, no super tak, ale to się nie odnosi do tego co napisałem wcześniej. A nie ważne.