
Ale w domu przyjemniej mi się czyta książkę w formie papierowej.
Ale e-booki są łatwiej dostępne. Nie zrezygnuję nigdy z książek papierowych, ale i nie mówię nie e-bookom.
poza tym widzi się za każdym razem inną okładkę, czcionkę, czuje tusz drukarski, z e-papierem nie ma poczucia kontaktu z książką. Niestety mam zbyt często lenia by wybrać się do biblioteki albo za mało kasy na zakup książki. Paradoksalnie częściej czytam więc ebooki.
wzięłam się na sposób i kupiłam mp4 z dużym wyświetlaczem, teraz to taka moja przenośna książka i w sumie mogę ją zabrać wszędzie... gdzie jest prąd
W planach mam e-readera, ale to dopiero po maturze
.
Ocena czytelników: 4.66 (głosów: 210)
Użytkownicy podświetleni na zielono obserwują dyskusję i przeczytali najnowsze odpowiedzi do tego tematu.