Mi również ta część "Opowieści z Narnii"bardzo,bardzo się podobała.Przyznam nawet że jest to moja ulubiona część z całej serii.Często spotykam się jednak ze stwierdzeniem ,iż ta część jest najgorsza... No cóż...o gustach jednak się nie dyskutuje. Ja tą książkę uwielbiam... :]
właśnie skończyłam ją czytać i powiem szczerze, że najlepsza jest 1 część. "Wędrowiec..." podobał mi sie, ale jednak brakowało tu Piotra i Zuzanny. pozdrawiam
@goska1991 - ''jednak brakowało tu Piotra i Zuzanny''
Zgadzam się w stu procentach.
Było mi bardzo smutno, gdy Piotr i Zuzanna odeszli, a potem jeszcze Łucja i Edmund.
Mmm... Też brakowało mi w niej Piotra i Zuzanny, ale i tak jest to moja ulubiona książka z pośród całości Narnijskich opowieści : ) Naprawdę mnie urzekła. A ostatnio NARESZCIE zamknęłam ten temat i muszę powiedzieć, że Ostatnia Bitwa jest również wspaniała. I lubię jeszcze Siostrzeńca Czarodzieja, ale to głównie ze względu na Jadis ;p
Info:
tyt. oryg.: The Voyage of the Dawn Treader
tłum.: Andrzej Polkowski
stron: 246
cykl: Opowiesci z Narnii
Rok pierwszego wydania: 1952
Rok pierwszego wydania polskiego: 1985
Opis:
W tomie trzecim Opowieści z Narnii, czyli w "Podróży Wędrowca do świtu" Edmund i Łucja w towarzystwie swego arcyniesympatycznego kuzyna Eustachego trafiają na żaglowiec króla Kaspiana. Obfitująca w najniezwykle...
No cóż...o gustach jednak się nie dyskutuje. Ja tą książkę uwielbiam... :]
Ocena czytelników: 4.89 (głosów: 167)