"Jestem kim jestem.
Niepojęty przypadek
jak każdy przypadek.
Inni przodkowie
mogli być przecież moimi,
a już z innego gniazda wyfrunęłabym,
już spod innego pnia
wypełzła w łusce."
Niespełna pięćdziesiąt stronicowy wybór wierszy zatytułowany "Milczenie roślin" zawiera odpowiednio skomponowanych dwanaście wierszy. Tomik bogato okraszono ilustracjami wybranymi przez noblistkę. Miło mi było wrócić do czytanych wcześniej utworów, na nowo odkryć ich urok, głębię, podziwiać lekkość, z poetką cieszyć się jej autoironią oraz nabierać zdrowego dystansu. Kilku z wierszy nie znałem, uważam je za równie ciekawe a nawet odkrywcze.
Pani Wisława snuła rozważania (chciałem napisać że snuje, bo mam wrażenie że wciąż żyje), często zadając niby błahe pytania co by było gdyby. Szukała odpowiedzi, jednak przypuszczam że ucieszyłaby się, gdybyśmy sami na nie odpowiedzieli, byśmy się zastanowili.
Tę lirykę czytać można szybko poznając jej ogólny przekaz, można też zwolnić by zastanowić się nad sensem głębszym. Myślę że dzięki tej uniwersalności Wisława Szymborska należy do najpopularniejszych poetek w historii literatury polskiej.
Tomik w którym nie ma słabych wierszy oceniam na 9/10.
Najnowszy wybór wierszy polskiej Noblistki oscylujący głównie wokół tematów związanych z naturą. Głębokie, mądre teksty niezwykle harmonijnie współgrają tu z przepiękną oprawą graficzną. Jej główny element stanowią nastrojowe fotografie wybrane przez samą poetkę.
Idealny prezent, refleksyjna lektura dla wszystkich kochających Wisławę Szymborską i poezję najwyższych lotów.
http://www.znak.com....