THE Twins - Bój się

Zechciałam poznać debiutanckie spojrzenie na to, jak autor Kevin Tranquilo poradzi sobie z tym, jak zwykła codzienność czwórki bohaterów ulegnie zmianie i czy odnajdą się nową drogę na to, aby odnaleźć wewnętrzny spokój, który jest każdemu z osobna potrzebny, bo nie można żyć jedynie problemami w otoczeniu ludzi, którzy bywają na ogół męczący i nie zawsze sprzyjają oni im.

Opisane we wstępie wydarzenia dotyczące dokonanej zbrodni nawet w największym stopniu wyobrażenia o niej zapowiadają, że będzie dalszy ich ciąg, a którymi bezpośrednimi świadkami są nie tylko mordercy, ale osoby towarzyszące osobom skrzywdzonym.

Akcja tocząca się w tym horrorze jest nie tylko próbą zmagania się z czasem, ale walką prowadzoną z nim podczas podróży, która nie zawsze pozostaje w pamięci głównych bohaterów poprzez przeżycia, z jakimi musieli się zmierzyć przez zrządzenie losów lub czysty przypadek.

Nie ukrywam tego, że w czytanej przeze mnie debiutanckiej książce autorstwa Kevina Tranquilo pt. "The Twins – Bój się" szczególną uwagę zwróciłam na przebieg fabuły, teksty dialogowe, czy na ich podstawie mogę zanalizować zachowanie bohaterów, wyciągnąć z nich wnioski, dlaczego się zachowali właściwie bądź nietaktownie, z jakich przyczyn wynikały sytuacje, które nie podobały mi się, czy istnieje zrozumienie dla nich, czy jednak nie, który z bohaterów był mi najbliższy pod względem wytrzymania presji czasowej, waleczności, odwagi bądź poczucia humoru, które czasem jest konieczne dla rozładowania w sytuacji, kiedy nie ma już wyjścia z niej.

Kto okaże się nerwowym, nieuchwytnym mordercą grającym na zwłokę, czas, psychikę, czy działa on w pojedynkę, a może ma kogoś do pomocy, czy wszystkie morderstwa były wykonane tak znienacka, czy jednak zaplanowane, kto wyjdzie z tej niełatwej sytuacji przebywania w otoczeniu mordercy cało, a kto jednak nie wytrzyma, w walce o przetrwanie?

Jak najbardziej polecam zapoznać się z twórczością Kevina Tranquilo, gdyż potrafi w każdego bohatera wydobyć to, co ukryte jest w jego głębi, choć jest to nie zawsze dostrzegalne tak od razu.