Rozmowy ze zwierzątkami

Recenzja książki Cyrk doktora Dolittle
W czwartej części przygód Doktora Dolittle'a, dobroduszny i jedyny w swoim rodzaju weterynarz postanawia przyłączyć się do cyrku. Po powrocie z czarnego lądu doskwiera mu brak pieniędzy, nie ma za co nakarmić i leczyć licznej gromady zwierząt które tak bardzo kocha. W pobliskim miasteczku czaruje widzów swymi sztuczkami cyrk pana Blossoma, człowieka bezwzględnego i nie liczącego się z potrzebami zwierząt. Słynny weterynarz widzi nędzne warunki w jakich żyją ale nie znajduje sposobu by temu zaradzić.
Spotyka tam fokę Zofiję, która płacząc zwierza mu się że bardzo tęskni za swym mężem przywódcą stada fok na Alasce. Doktorowi z nieocenioną pomocą zwierząt i państwa Muggów, udaje się wyswobodzić biedaczkę. To ile niezwykłych przygód wtedy i później przeżywają, wydaje się być nie do opisania.

Książka skierowana jest do dzieci, gdyż starsi czytelnicy łatwo zauważą że wiele scen nie miała prawa się wydarzyć. Więcej, powieść oderwana jest od realiów. Dam przykład: Doktor uciekając z foką przez miasto, poradził jej by gdy ktoś będzie przechodził położyła się na ziemi i spróbowała wyglądać jak worek. Przyznacie można się pośmiać.

Akcja utworu toczy się w Wielkiej Brytanii, w nieokreślonym czasie.
Książka ujmuje sielskim klimatem a także przepełniona jest miłością i delikatnością szczególnie w stosunku do zwierząt.

Hugh Lofting to brytyjski autor żyjący na przełomie XIX i XX wieku.

Raczej polecam tę pozycję i stawiam 7/10.
Dodał:
Dodano: 09 VIII 2022 (rok temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 106
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Arkadiusz
Wiek: 38 lat
Z nami od: 23 VII 2010

Recenzowana książka

Cyrk doktora Dolittle



Doktor Dolittle był człowiekiem, który jak mawiała kaczka Dab-Dab-im bardziej był bogatszy tym bardziej należało się spodziewać że zbiednieje…Po wyprawie na Czarny Ląd gdzie popłynął z wyprawą ratunkową nastąpił właśnie moment braku finansów. Dolittle był winien marynarzowi pieniądze za wynajęcie statku. Mimo że rozbił się on u wybrzeży Afryki pieniądze trzeba było oddać… Małpy z wdzięczno...

Ocena czytelników: 5.12 (głosów: 4)
Autor recenzji ocenił książkę na: 5.0