Teraz ja mam konchę i ja mówię

Recenzja książki Władca much
🏝️ "Szli obok siebie - dwa niezależne kontynenty doświadczeń i uczuć - niezdolni się porozumieć" 🏝️

🏝️ "Jeżeli twarze robią się inne zależnie od tego, czy są oświetlone z dołu czy z góry - to czym jest twarz? Czym jest cokolwiek?" 🏝️

🏝️ "Roger pochylił się, wybrał jeden kamień, zamierzył się i rzucił w Henry'ego - rzucił specjalnie tak, żeby nie trafić. Kamień, ów symbol niedorzecznej epoki, śmignął o kilka kroków w prawo od Henry'ego i plusnął w wodę. Roger zebrał garść kamyków i zaczął nimi rzucać. Wokół Henry'ego była jednak przestrzeń o średnicy może sześciu jardów, w którą Roger nie śmiał trafić. Oto niewidzialne, jednakże silne tabu dawnego życia. Bawiące się dziecko było nietykalne - strzegli go rodzice, szkoła, policja i prawo. Ruch ręki Rogera warunkowała cywilizacja, która nie wiedziała o nim nic i leżała w gruzach" 🏝️

"Władca much" to ostatnia dla mnie pozycja w suspensowym bingo i okazała się chyba najtrudniejsza do przebrnięcia. W pełni rozumiem jej niesamowitą rolę w historii literatury, uważam, że to klasyk, który zasługuje na swoje miejsce na listach lektur, ale... to jedna z tych opowieści, które ciekawiej się komuś opowiada, niż o nich czyta.

Ciężko mi stwierdzić, co sprawiło mi najwięcej problemów w odbiorze. Być może ta historia już się dla mnie przedawniła? Ładunek symboliczny jest bardzo ciężki i przez to czasami aż zbyt przytłaczający. Motyw odizolowania od cywilizacji i upadku człowieczeństwa obecnie tak się upowszechnił, że łatwo znaleźć tytuły, które jednocześnie dostarczają też lepszej rozrywki.

Podsumowując, warto dowiedzieć się, o co w niej chodziło, żeby zrozumieć jak powieść wpłynęła na literaturę, ale czy do niej jeszcze kiedykolwiek wrócę? Wątpię.

PS: drugi cytat mnie zachwycił, akurat to zapamiętam na długo!
Dodał:
Dodano: 20 VI 2022 (rok temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 82
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Justyna
Wiek: 32 lat
Z nami od: 14 III 2021

Recenzowana książka

Władca much



"Władca much" to powieść o grupie chłopców ewakuowanych przed bombą atomową... Chłopcy przeniesieni na bezludną wyspę, skazani są na wykształcenie w sobie sztuki przetrwania. Mimo młodego wieku, ustanawiają prawa i strukturę społeczną, jaka panuje w świecie dorosłych. Nie biją się o zabraną w piaskownicy łopatkę czy wiaderko jak to robią ich rówieśnicy, ale przede wszystkim o władzę i siłę przebic...

Ocena czytelników: 4.89 (głosów: 84)
Autor recenzji ocenił książkę na: 3.0