Król Jaskrawe Gatki i potwór z Krong

Recenzja książki Król Jaskrawe Gatki i potwór z Krong
Z największą przyjemnością chciałam się dowiedzieć, co w drugiej części Cyklu: Król Jaskrawe Gatki (tom II) będzie zawierała, czy król Edwin będzie umieć pokonać swoich przeciwników, słabości, które ma każdy z nas, czy umie dotrzymać danego słowa, które daje na sam koniec w I części cyklu?

Autor II części Cyklu: Król Jaskrawe Gatki (tom II) Pan Andy Riley widać, że lubi podejmować mocne wyzwania, które z czasem potrafią namieszać u głównych bohaterów, ale i nie jest mu obce, aby móc wystawić na próbę zaufania wobec siebie oraz czy, potrafią wywiązać się z przywilejami, jakie wykonują na powierzonych im stanowiskach pracy niezależnie od posiadanego statusu w społeczeństwie.

W II części cyklu przybywa dwoje nowych bohaterów. Są nimi Pustelnik Barchanek i koń króla Edwina- Koństanty.

Określiłabym postępowanie króla Edwina, że jest on nieco zbyt ufny i naiwny, bo wierzy, w nagłe przemiany zachowań wrogów, a oni skrywają prawdziwe twarze pod tym, czego nie wie, ale wysnuwa jedynie indywidualne domysły.

Teoretycznie i praktycznie można by było pomyśleć, że król Edwin nie do końca umie poradzić sobie z podejmowaniem na szybko decyzji. Myśli o sprawach królestwa dopiero, w momencie, kiedy zaczyna się coś dziać z udziałem jego wrogów, czy wyjdzie, mu to na dobre pozostawia to zawsze jako tajemnicę, a to wzbudza największe zainteresowanie u młodego czytelnika.

Edwin to król mający własne królestwo, przyzwyczajenia, w jego zawodowych do wykonania zadaniach towarzyszą mu zawsze wierni przyjaciele, z tym że w ich wspólnych pomysłach nie zawsze się z nimi zgadza. Edwin lubi podejmować ryzyko dla dobra społeczeństwa pomimo młodego wieku.

Pojawią się również negatywni bohaterowie znani z I części cyklu, ale czy oni wygrają z przeciwnościami losu i rządzą, która właściwie od samego początku unosi się ponad wszystko i dlaczego im tak bardzo zależy im na niej. Można mieć władzę, ale czy ona jest taka konieczność, gdy chce się wokół nieść nieszczęścia i przypisywać oszukiwane sukcesy, które to nie służą pozytywnie na Imperatorowi lubiącemu mieszać wiele i cieszyć nieszczęściami przeciwnika lubiącego mieć w sobie dobro.

Książkę tę czyta się szybko. Składa się z 12 rozdziałów.

Autor tym razem na końcu okładki zamieścił labirynt słowny, w którym to opisuje przemyślenia dotyczące tej książki, która napisana jest z użyciem języka zrozumiałego. Potrafi dodać w tekście trafnie dobrany dobry humor szczególnie występujący u postaci negatywnych.

Czy król Edwin pokona potwora Wurgla, co sprawi mu najwięcej trudności, a co radości, czy jego przyjaciele wytrwają z nim do samego końca w drodze, aby znowu zapanowało szczęście w społeczeństwie Edwinogrodu?

O tym warto się przekonać czytając ten Cykl: Król Jaskrawe Gatki (tom 2).
Dodał:
Dodano: 05 V 2022 (rok temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 71
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Anna
Wiek: 41 lat
Z nami od: 10 IX 2016

Recenzowana książka

Król Jaskrawe Gatki i potwór z Krong



Najbardziej cwany, najbardziej łebski i najkoszmarniej sympatyczny bohater książek dla dzieci! Kolejny tom przygód Króla Jaskrawe Gatki! Coś przerażającego czai się na Pustkowiu Krong – coś z długimi, ostrymi zębami, siedmioma oczami i apetytem na kozy. Ma na imię Wurgl i nie zatrzyma się, dopóki nie pożre wszystkiego na swojej drodze! Kiedy wieści o tej kreaturze docierają do Edwinogrodu, król E...

Ocena czytelników: 6 (głosów: 1)
Autor recenzji ocenił książkę na: 6.0