Piękna książka!

Recenzja książki Kudłata
Książka w której zdecydowanie może zatopić się każdy. Mimo tego, że skierowana jest do młodszych czytelników, to mnie również wciągnęła ona bezgranicznie i zapewniła wspaniałą rozrywkę na wieczór. Nie spodziewałam się, że wydawać by się mogło tak prosta i zwykła historia wywoła u mnie tak dużo różnych emocji i tak bardzo mnie do siebie przekona.

Tytułową Kudłatą poznajemy, gdy jeszcze jest szczeniakiem. Od małego wyróżnia się z tłumu i jest wyjątkową psiną. To właśnie tak woła na nią dziadek i imię zdecydowanie od razu do niej pasuje! Książka to spojrzenie na życie z perspektywy psa. Bardzo ciekawy zabieg, który daje nam tutaj autorka to ukazanie emocji, jakie ma zwierzę, oraz jakie problemy i troski on przeżywa. Życie Kudłatej od samego początku było ciężkie i musiała zmagać się w wieloma trudnościami. To na pewno nie jest lekka książka o beztroskim życiu! Jest to powieść pełna emocji, uwypuklająca problem brzydkiego kaczątka i trudnej relacji psa z ludźmi. Zdecydowanie wzbudzi w nas ona wiele empatii i nie przejdziemy obok niej obojętnie. Jest to również książka o opiece, szacunku i o bezgranicznej miłości. Przepiękna i bardzo wartościowa powieść!
Dodał:
Dodano: 12 XII 2021 (ponad 2 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 104
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: nie podano
Wiek: 41 lat
Z nami od: 10 II 2019

Recenzowana książka

Kudłata



Mama za nią nie przepadała, a rodzeństwo dokuczało jej i traktowało jak wyrzutka. Różniła się od swoich, jak brzydkie kaczątko z baśni Andersena, bo miała czarne futro, którego lśniące kosmyki zwijały się w długie niesforne loki. Ale to właśnie dlatego była jedynym szczeniakiem, któremu dziadek Krzykacz nadał prawdziwe imię. W tej chwili poczuła, że wygląd nie określa tego, kim naprawdę jesteśmy....

Ocena czytelników: - (głosów: 0)