Antyspołeczny

Recenzja książki Antyspołeczny
„Antyspołeczny” to sekretny dziennik pracownika do spraw zachowań antyspołecznych. Zapytacie pewnie, jakie to zachowania antyspołeczne. Najprościej mówiąc to zachowania, które wzbudzają lęk, strach, stres, dyskomfort, irytację osób mieszkających po sąsiedzku. Do takich zachowań może zaliczać się zwyczajne, choć wyjątkowo uciążliwe, hałasowanie, wyzywanie, a także chamskie wysmarowanie komuś fekaliami skrzynki na listy. W Polsce nie ma odpowiednika tego zawodu więc z wielkim zaciekawieniem sięgnęłam po tę lekturę.

Autor Nick Pettigrew był „antyspołecznym” przez ponad 10 lat. W książce opisał rok ze swojej pracy, która do najłatwiejszych i najmilszych nie należała. Opowiada tu o pracy z ludźmi, z którymi obcowanie nie należy do przyjemności. To ludzie, którzy sprawiają wyjątkowe problemy dla ich współmieszkańców. Zaliczają się do nich alkoholicy, narkomani, dilerzy, osoby agresywne i chore psychicznie lub po prostu wyjątkowo wredne typy. Kiedy Nick dostaje zgłoszenie o problematycznym mieszkańcu starał się jak najlepiej zażegnać konflikt i pomóc jego wszystkim stronom. Często jego działania były utrudnione przez niereformowalne osoby sprawiające problemy, biurokrację oraz wady instytucji, z którymi musiał się mierzyć na każdym kroku.

Czytając tę książkę nie raz byłam zaskoczona tym, z jakimi nietypowymi i problematycznymi, niekiedy niebezpiecznymi ludźmi miał do czynienia autor. W swojej pracy musiał wykazywać się dużą cierpliwością, współczuciem i wytrzymałością psychiczną. Z tą ostatnią jednak miał niemały problem, bo depresja,  z którą walczył od wielu lat, często utrudniała mu normalne funkcjonowanie. Dlatego jestem pełna podziwu, że wytrzymał w tej nietypowej pracy tak wiele lat i do końca nie zwariował. Dużym plusem tej książki jest ironiczne poczucie humoru autora, który każdą doświadczaną przez siebie historię, potrafił ubarwić ciętym językiem i nieco czarnym humorem. Mi taki styl pisania bardzo się podobał, bo dzięki niemu całość nie przytłoczyła mnie swoimi trudnymi i często smutnymi opowieściami.
Dodał:
Dodano: 28 IX 2021 (ponad 3 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 76
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Katarzyna
Wiek: 36 lat
Z nami od: 05 II 2019

Recenzowana książka

Antyspołeczny



,Jestem pracownikiem do spraw zachowań antyspołecznych. Jeśli się ze mną spotykasz, to znaczy, że coś w twoim życiu poszło nie tak". Przez dziesięć lat Nick Pettigrew był ,,antyspołecznym" (ASBO, anti-social behaviour officer). Funkcja ta - w Wielkiej Brytanii na porządku dziennym - nie ma w Polsce swojego odpowiednika. Zadaniem antyspołecznego jest troska o to, by lokalna społeczność żyła w har...

Ocena czytelników: - (głosów: 0)