Poza mną

Recenzja książki Poza mną
Poza mną to historia pełna emocji. Poruszająca i dająca do myślenia. Miłość opisana na wszelkie sposoby. Mimo że nie polubiłam się z bohaterką i nie utożsamiłam się z nią (co jest wielkim minusem), to czułam wylewający się z każdej strony ból. Melancholia i głęboki smutek wydzierający się z każdego zdania pobudziły we mnie wspomnienia, tylko że ta historia powinna mnie zafascynować, wciągnąć, a tymczasem ja bujałam w obłokach myśląc o MOICH miłościach, lękach i troskach oddalając się niemiłosiernie od samej fabuły. Przez to czytałam tę dość krótką powieść bardzo długo. Musiałam zatrzymywać się i wracać czasem o kilka zdań, czasem stron, bo nie wiedziałam o czym czytam. Mam wrażenie, że miłość miała tu być pokazana w jakiś wybujały, interesujący sposób, ale finalnie się nią znużyłam. Nie mniej jednak był to jakiś powiew świeżości w powieściach o uczuciach, który warto poznać. Nie była to zła książka, ale po wielu ochach i achach liczyłam, że mnie oczaruje, a tymczasem zostałam z ambiwalentnymi uczuciami.
Dodał:
Dodano: 27 XI 2020 (ponad 3 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 145
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Wioletta
Wiek: 32 lat
Z nami od: 30 IV 2019

Recenzowana książka

Poza mną



Jako terapeutka wie, że to nic dziwnego, że miłość sprzed lat staje nagle w drzwiach z zamiarem, by wszystko naprawić. Zdaje sobie również sprawę, że niełatwo uchronić się przed popełnianiem tych samych błędów. Jej małżeństwo rozpadło się kilka lat temu. Bardzo dobrze potrafi słuchać innych. Nie słyszy samej siebie. Szczególnie teraz, gdy On – ten, który kiedyś tak bardzo ją zranił – stoi przed n...

Ocena czytelników: - (głosów: 0)