"-Nic mi nie jest. Mogę stać.
-Trudno to nazwać staniem, skoro potrzebna ci ściana, żeby utrzymać się na nogach.
-To 'opieranie się' -sprostował Jace. -Pierwszy etap stania."
Dodał: asia18km
Dodano: 14 I 2011 (ponad 13 lat temu)
"– Dał ci wybór, prawda? – przypomniał Luke. – Kiedy poszedłeś się z nim zobaczyć. Chciał, żebyś został i przyłączył się do niego?
– Tak.(...)
– A ty powiedziałeś „nie” – dokończył Luke.
Jace łypnął na niego spode łba i burknął:
– Wolałbym być mniej przewidywalny."
Dodał: asia18km
Dodano: 13 IV 2011 (ponad 13 lat temu)
"- Ale w nas nie ma nic piekielnego, w przeciwieństwie do was - odpowiedział Jace.
- Jesteście śmiertelnikami, starzejecie się i umieracie - powiedziała z lekceważeniem królowa. - Jeśli to nie jest piekło, powiedz mi, proszę, co nim jest?"
Dodał: mmagda
Dodano: 28 X 2010 (ponad 14 lat temu)
"-Właściwie nie nazwała cię przestępcą...
-Nie, tylko bardzo niegrzecznym chłopcem. Robię różne złe rzeczy. Męczę koty.Wykonuję brzydkie gesty przy zakonnicach."
Dodał: BlackDragonfly
Dodano: 09 IV 2011 (ponad 13 lat temu)
"-Jest trzecia rano -stwierdziła z konsternacją. -Myślisz, że z Simonem wszystko w porządku?
-Prawdę mówiąc, uważam, że jest dziwny -odparł Jace. -I nie sądzę, żeby to miało coś wspólnego z porą."
Dodał: asia18km
Dodano: 14 I 2011 (ponad 13 lat temu)
"– A więc jest pan ojcem Clary – powiedział. – Bez obrazy, ale rozumiem, dlaczego ona pana nienawidzi. Twarz Valentine'a pozostała obojętna, niemal kamienna. Jego usta ledwo się poruszyły, kiedy zapytał:
– Dlaczego?
– Bo widać, że jest pan psychopatą."
Dodał: asia18km
Dodano: 13 IV 2011 (ponad 13 lat temu)
"Alec obserwował ich przez uchylone drzwi. Jace opierał się o umywalkę, jego siostra czyściła mu rany i owiązywała je białą gazą.
– Dobrze, a teraz zdejmij koszulkę.
– Wiedziałem, że musisz coś z tego mieć."
Dodał: asia18km
Dodano: 13 IV 2011 (ponad 13 lat temu)
"-Podziwiasz siebie? -Głos Inkwizytorki wdarł się w jego rozmyślania. -Nie będziesz wyglądał tak ładnie, kiedy Clave z tobą skończy.
-Zdaje się, że ma pani obsesję na punkcie mojego wyglądu. -Jace z ulgą odwrócił się od lustra. -Czy to dlatego, że panią pociągam?"
Dodał: asia18km
Dodano: 14 I 2011 (ponad 13 lat temu)
"Valentine po raz pierwszy spojrzał na trupa i powiedział:
– Pozostałych Cichych Braci też zabiłem. Musiałem. Mieli coś, czego potrzebowałem.
– Co? Poczucie przyzwoitości?"
Dodał: asia18km
Dodano: 13 IV 2011 (ponad 13 lat temu)