"- Dama nie czyta gazet, co najwyżej kronikę towarzyską albo wiadomości teatralne, a nie te brudy
- Ty nie jesteś damą, Jassmine...- zaczęła Charlotte
- Gorzka prawda z samego rana nie jest dobra na trawienie - wtrącił się Will"
Dodał: girl995
Dodano: 02 XI 2010 (ponad 14 lat temu)
"- Wiesz, kiedyś myślałem, że moglibyśmy zostać przyjaciółmi - powiedział Lightwood.
- A ja kiedyś myślałem, że jestem fretką, ale okazało się, że to tylko zamroczenie opium - odparował Will. - Wiedziałeś, że ono właśnie tak działa? Bo ja nie."
Dodał: farfalla
Dodano: 31 X 2010 (ponad 14 lat temu)
"Weszłam do mieszkania Irgi bez pukania. Jak przypuszczałam, nekromanta spał spokojnie w swoim łóżku. Wylałam mu na głowę szklankę zimnej wody.
- Ach!- wykrzyknęłam, upadając na podłogę. - Puść mnie, ty bydlaku!
Irga w milczeniu siadł mi na plecach i zadarł spódnicę do góry. Próbowała się wyrwać, ale była znacznie od niego słabsza.
- Aiiii ! - piszczałam, gdy ten wyżymał wodę z własnych włosów na moją pupę."
Dodał: clary
Dodano: 05 XI 2011 (ponad 13 lat temu)
"– Ona nie jest w nastroju – wyręczył mnie mój osobisty sekretarz, Otto. – Strasznie przeżywa nadmiar zbędnych kilogramów.
– Zbędnych kilogramów? – Nekromanta obejrzał mnie dokładnie i wzruszył ramionami. – Mnie się podoba. Położysz się takiej na brzuchu i śpisz niby na mięciutkiej poduszce, wsłuchany w miarowe burczenie trawionych w kiszkach kalorii."
Dodał: Reylene
Dodano: 10 I 2012 (ponad 12 lat temu)
"— Mówiłem ci już, że mi się podobasz?
Pokręciłam głową.
— Podobasz mi się — młody nekromanta przesunął dłonią po moim policzku. — Przypominasz mi moje najlepsze
zombie, a sama wiesz, jak kocham swoją pracę. Świetna karnacja! Ej, ej! Ostrożniej! To moja ulubiona koszula! — Szybko
zrzucił z siebie płonącą odzież."
Dodał: Arsiya
Dodano: 27 VIII 2010 (ponad 14 lat temu)
"- Co tak skwaśniałaś? - Czujnie uchwycił zmianę mojego nastroju. - Nie przyjeżdżać?
- Nie, skąd, po prostu myślałam...
- ...o sprzątaniu - dokończył Irga
Kiwnęłam głową, paląc się ze wstydu.
- Nie martw się - westchnął nekromanta. - Skoro już cię kocham, wypada mi kochać równiez twoje wady."
Dodał: OnaNibyNic
Dodano: 17 IV 2012 (ponad 12 lat temu)
"Wnioski nasuwały się same: rywalki usuwać należy tylko sprawdzonymi tradycyjnymi sposobami. Topić, truć, strzelać, ewentualnie dźgać nożem. Żadnej magii!"
Dodał: OnaNibyNic
Dodano: 17 IV 2012 (ponad 12 lat temu)