"- Myślę, że on cię kocha, na swój sposób, ale nie zamartwiaj się takimi myślami. Równie wspaniale jest kochać, jak być kochanym. Miłości nie da się zmarnować."
Dodał: girl995
Dodano: 02 XI 2010 (ponad 14 lat temu)
"Tessa dotknęła językiem lewego kła. Teraz był zupełnie normalny.
-Nie rozumiem, dlaczego się wysuwają!
-Z głodu -stwierdził Jem. -Pomyślałaś o krwi?
-Nie.
-O zjedzeniu mnie? -spytał Will.
-Nie!
-Nikt by cię nie winił -powiedział Jem. -On bywa irytujący."
Dodał: asia18km
Dodano: 15 I 2011 (ponad 13 lat temu)
"-Lubię kaczki - wtrącił dyplomatycznie Jem. - Zwłaszcza te z Hyde Parku. - Zerknął z ukosa na przyjaciela. Obaj siedzieli na brzegu wysokiego stołu, z nogami zwieszonymi nad podłogą. - Pamiętasz, jak próbowałeś kiedyś mnie namówić, żebym rzucił im piróg nadziewany mięsem, bo chciałeś sprawdzić, czy uda się wyhodować rasę kaczek kanibali?
-I zjadły go - przypomniał Will. - Krwiożercze małe bestie. Nigdy nie ufaj kaczkom."
Dodał: MonicCullen
Dodano: 10 I 2011 (ponad 13 lat temu)
" - Nigdy więcej tego nie rób - powiedział twardo.
- W takim razie nie oddawaj pocałunków - odparowałam.
Gapił się na mnie, co trwało chyba wieczność.
- Nie prawie lekcji Zen żeby posłuchać własnego gadania. Nie daje ich, ponieważ jesteś kolejna uczennica. Robię to, by nauczyć cię kontroli.
- Świetnie ci ta robota idzie - powiedziałam zawzięcie."
Dodał: tecilla28
Dodano: 21 III 2011 (ponad 13 lat temu)
"- Wiesz, co mi naprawdę pomorze? - spytałam nie patrząc mu w oczy.
- Hmm?
- Jeśli wyłączysz ta bzdurną muzykę i włączysz coś, co wyszło po upadku muru berlińskiego.
Dymitr się roześmiał.
- Twoja najgorszą lekcją jest historia, ale jakoś wiesz wszystko o Europie Wschodniej.
- Hej, muszę mieć materiał do swoich żartów, towarzyszu.
Wciąż uśmiechnięty zmienił stację radiowa na krajową.
- Hej! To nie to miałam na myśli! - zawołałam.
Mogę powiedzieć, że znów był na skraju wybuchnięcia śmiechem.
- Wybieraj. To lub tamto.
Westchnęłam.
- Wróć do badziewia z 1980.
Zmienił stacje, a ja założyłam ręce na piersi, ponieważ Europejski band śpiewał o tym, jak magnetowid zabił gwiazdę radiową. Ja pragnęłam zabić kogoś z tego radia."
Dodał: tecilla28
Dodano: 21 III 2011 (ponad 13 lat temu)
"- Skąd wiedziałeś, że chciałam to zobaczyć?
- A jak mógłbym nie wiedzieć? - odpowiedział. - Kiedy myślę o ciebie, kiedy
nie ma cie ze mną, widzę cię w myślach zawsze z książką w dłoni. - spojrzał
ponad nią, gdy to mówił. Zobaczyła lekki rumieniec na jego policzkach."
Dodał: Paranormal
Dodano: 27 VI 2012 (ponad 12 lat temu)
"Tessa. Tessa, Tessa, Tessa. Jej imię
zadzwoniło Willowi w umyśle. Zastanawiał się czy jakiekolwiek imię na ziemi
miało taki nieunikalny wpływ na niego. Nie mogła być okropna, nie mogła, jak
Mildred. Nie mógł spać w nocy, słysząc niewidoczne głosy wypowiadające
,,Mildred'' do jego uszu. Ale Tessa..."
Dodał: Paranormal
Dodano: 27 VI 2012 (ponad 12 lat temu)
"- Rzeczywiście jest niebieski - zgodził się Will, podchodząc bliżej do kręgu
płomieni. - Ale demon, którego potrzebuję... Cóż, on był bardziej kobaltowoniebieski.
Ten jest bardziej... niebiesko-fioletowy.
- Jak ty mnie nazwałeś? - demon ryknął ze wściekłością. - Podejdź bliżej, mały
Nocny Łowco i pozwól mi poczęstować się twoją wątrobą! Będę wyrywał ją z
twojego ciała, gdy ty będziesz krzyczał.
- Kuszące, ale dziękuję."
Dodał: Paranormal
Dodano: 27 VI 2012 (ponad 12 lat temu)
"- Moje piękne oczy są zmęczone i mam papierowe cięcia. Widać? - podniósł do góry rękę. - Idę na spacer.
Tessa nie mogła się powstrzymać.
- Może mógłbyś użyć iratze, żeby się nimi zaopiekować?
Spiorunował ją wzrokiem. Jego oczy błszczały.
- Od zawsze i na zawsze pomocna Tessa.
- Moim przeznaczeniem jest by być pomocną."
Dodał: Paranormal
Dodano: 27 VI 2012 (ponad 12 lat temu)