"Obliczywszy dokładnie rytm moich kroków, szermierz z długim mieczem zamarkował
pchnięcie, a potem spróbował ciąć w brzuch. Zderzenie kling, ich zgrzyt i wpadamy w klincz. Byłem cięższy, w dodatku rozpędzony, więc udało mi się go odepchnąć i zadać skośne cięcie w szyję, jednocześnie blokując katzbalgerem wypad kolejnego przeciwnika. Zwarcie. Przykleiłem się do niego i podstawiwszy z tyłu nogę, podciąłem. Padliśmy obaj, ja na wierzchu. Ciach! Poderżnąłem mu gardło." |
LittleGreenBag dodał: 03 V 2011, 22:44:01 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Byćmoże byli kiedyś zapaśnikami, nauczycielami szermierki albo po prostu żołnierzami lub
ulicznymi zabijakami. Tak czy owak, przemoc towarzyszyła im przez całe życie, mieli ją
wypisaną na twarzach, w oczach, w spojrzeniu, gdy ruszyli w moim kierunku." |
LittleGreenBag dodał: 03 V 2011, 18:24:07 |
głosy: +0 | -0 |
|
"- Możesz mieć pancerz, w którym da się nawet
tańczyć. Pięćdziesiąt dukatów - podał cenę.
- Tyle kosztują dwie dziewczyny - zauważyłem.
- Potrzebne ci dziewczyny czy kirys? - zachichotał, wiedząc, że ma mnie w garści." |
LittleGreenBag dodał: 25 IV 2011, 00:19:03 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Kiedy kogoś zabiję, sam też zawsze śpię jak zabity." |
LittleGreenBag dodał: 24 IV 2011, 00:10:18 |
głosy: +0 | -0 |
|
"- Ty parszywy gnoju, jak mi zaraz nie odpowiesz na pytanie, to rozkwaszę ten twój krzywy
nochal na ryju, a potem urwę ci łapę i cię nią zatłukę! - szepnąłem." |
LittleGreenBag dodał: 23 IV 2011, 23:47:45 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Ochinot jął pleść, jak bardzo mu przykro, że chciałby się z nią jeszcze spotkać i tego rodzaju
bzdury. Nawet jej wepchnął swoją wizytówkę. Widziałem dobrze, jak na nią patrzy i nie mieściło mi się to w głowie, bo gdybym ja wylądował z nią w łóżku, na pewno bym nie wiedział, czy mam się jej brzydzić czy też bać. Chędożyć czarownicę, no nie!" |
LittleGreenBag dodał: 23 IV 2011, 23:44:02 |
głosy: +0 | -0 |
|
"To okropne, jak ktoś może bez przerwy odczuwać taką radość z życia." |
LittleGreenBag dodał: 23 IV 2011, 23:22:13 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Na szczęście przy jednym z mężczyzn znalazłem sznur. Związawszy całą trójkę za nogi,
zrobiłem prymitywną uprząż i niczym juczne zwierzę powlokłem ciała w stronę wsi. Szczęśliwie błota było sporo, więc ślizgały się po nim dobrze." |
LittleGreenBag dodał: 23 IV 2011, 18:37:21 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Ja taki głupiutki podlotek, nic o życiu niewiedzący. On - dojrzały mężczyzna, dojrzały i diablo przystojny. I dawaj tu kwiatki, sratki, czekoladki i jeszcze słodsze słówka." |
LittleGreenBag dodał: 07 III 2011, 11:51:13 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Byłam młoda, durna i naiwna, że aż boli. Ja, świeżo oderwana od pedagogicznego cyca gówniara, która z braku laku rzuciła się za pracą na posadę pokojówki w jedynym w okolicy hotelu." |
LittleGreenBag dodał: 07 III 2011, 11:45:06 |
głosy: +0 | -0 |
|