"Rodzimy się ze wszystkim, czego nam trzeba do szczęścia i spełnienia. Ale gdy świat zaczyna nas przerażać, rozmieniamy się na kawałki, aby zażegnać niebezpieczeństwo. To rodzaj wymiany: nie chcesz się bać, więc rezygnujesz z części siebie. Oddajesz swoją godność, dumę, odwagę...Po co ci godność, jeśli żyjesz w ciągłym lęku? Więc pozbywasz się jej- na razie. Później tego żałujesz, gdy okazują się potrzebne. Ale duma, godność i odwaga zniknęły. Nie możesz się na nich oprzeć." |
hexagramka dodał: 01 III 2009, 01:00:56 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Była to część mnie, którą przed laty oddałam. Ulepili z niej serce potwora i wysłali go, żeby się ze mną rozprawił." |
hexagramka dodał: 01 III 2009, 00:59:33 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Ze strachu oddajemy kawałki naszych jaźni. Nikt nas do tego nie zmusza, nie okrada nas. Po trochu sami oddajemy to, co w nas najlepsze: co nas scala i ocala..." |
hexagramka dodał: 01 III 2009, 00:58:32 |
głosy: +0 | -2 |
|
"Życie i Śmierć nie idą w parze. Nie mogłyby z sobą zatańczyć, bo każde chciałoby prowadzić. Współistnieją ze sobą na tej zasadzie, że jedno zależy od drugiego. W istocie gardzą sobą nawzajem, tak jak noc gardzi dniem i na odwrót. Gdyby były bliźniakami, zadusiłyby się w kołysce. Każde pachnie w specyficzny sposób. Wszystko, co żyje tchnie wonią ciepłą, organiczną, niestałą. Aromat śmierci jest zimny i niezmienny." |
hexagramka dodał: 01 III 2009, 00:57:29 |
głosy: +4 | -0 |
|
"Była przekonana, że szczęście wybiera ludzi- że przychodzi do nich, oni zaś nie mogą zbliżyć się do niego, wygrać go ani uwieść. Szczęście jest uparte, wybredne, a nawet krnąbrne, jeśli zadręczasz je prośbami. To najładniejsza dziewczyna na balu, która może wybrać każdego partnera. Biada jednak głupcowi lub pyszałkowi, który by ją zaprosił do tańca." |
hexagramka dodał: 01 III 2009, 00:56:21 |
głosy: +2 | -0 |
|
"Kiedy życie German stawało się smutne lub dziwne, lepiej dostrzegała to, co się dzieje wokoło. Sama przyznawała, że czując się szczęśliwa, bujała w obłoku nieuwagi. Szczęście zaprzątało jej myśli, nie musiała przejmować się niczym innym." |
hexagramka dodał: 01 III 2009, 00:55:04 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Kiedy chwila dobiega końca, natychmiast traci kształt i barwę. Jak ryba wyłowiona z wody i rzucona na ląd, żeby umrzeć, odbarwia się i miota, dopóki jej energia życiowa nie spadnie poniżej pewnej granicy- wtedy umiera. Są jednak takie chwile, które nie chcą umrzeć. Słabną, słaniają się i zataczają przez tu-i-teraz, siejąc wokół spustoszenie. Wpadają na ludzkie życie i zdarzenia, zostawiając ślad, zapach, łuski na wszystkim z czym się zetkną." |
hexagramka dodał: 01 III 2009, 00:53:55 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Bóg stworzył człowieka, jednak szaleństwo człowiek stworzył już sam. Przybiera ono tak różnorakie, zindywidualizowane formy, że anioły, duchy i inne istoty z tamtego świata nie są w stanie go ogarnąć ani rozszyfrować." |
hexagramka dodał: 01 III 2009, 00:52:35 |
głosy: +3 | -0 |
|
"Gdzieś w centrum miasta, które tkwi w każdym z nas, leży cmentarz starych miłości. Szczęściarze, zadowoleni ze swego życia i z tego, z kim je dzielą, przeważnie o nim nie pamiętają. U innych miejsce to wygląda dostojnie i schludnie jak cmentarz wojskowy. Kwiaty podlano i ułożono, wysypane tłuczniem ścieżki są starannie zagrabione. Widać ślady częstych odwiedzin. Cmentarz większości z nas przypomina szachownicę. Niektóre pola są zaniedbane albo wręcz leżą odłogiem. Kto by sobie zawracał głowę nagrobkami- czy też miłościami, które pod nimi spoczywają? Nawet nazwiska zatarły się w pamięci. Inne groby pozostają jednak ważne, choćbyśmy niechętnie się do tego przyznawali. Odwiedzamy je często, niekiedy- prawdę mówiąc- zbyt często. Nigdy nie wiadomo, jak się będziemy czuli po wyjściu z cmentarza:
czasem będzie nam lżej, czasem ciężej na duszy." |
hexagramka dodał: 01 III 2009, 00:50:58 |
głosy: +1 | -0 |
|