"- Pomyślałem, że nasze gołąbeczki zgłodniały - oznajmił. - Więc szef kuchni wyczarował istną ucztę. - Postawił stolik koło kanapy i wbił w nas wzrok. - Choć moim zdaniem leżycie za daleko od siebie jak na nowożeńców.
- O Boże - jęknęłam i podciągnęłam kołdrę na głowę." |
Klaudia124R dodał: 08 IV 2013, 17:58:33 |
głosy: +3 | -0 |
|
"- Nie spałeś-Śmiałam się.- Nie pamiętasz co się stało?
Zmarszczył brwi, przypominał sobie i w jego oczach błysnęło zrozumienie.
- Pamiętam...- Dotknął mojej twarzy - Pamiętam, że cię kocham.
Pochyliłam się, mocno pocałowałam go w usta. Przytulił mnie do siebie." |
Klaudia124R dodał: 08 IV 2013, 17:57:25 |
głosy: +4 | -0 |
|
"W życiu nie słyszałem równie obrzydliwych, wyuzdanych myśli, a gdy jesteś w pobliżu, bardzo przybierają na sile. To, co chciałby z tobą ro-bić... - Tove naprawdę się wzdrygnął.
- Chwileczkę - zdziwiłam się. - Skąd wiesz? Wydawało mi się, że nie potrafisz czytać w myślach.
- Bo nie potrafię - przyznał. - Ale słyszę, kiedy ktoś krzyczy w myślach, a on najwyraźniej wrzeszczy, kiedy się podnieci. Najgorsze, że przez cały dzień starałem się zmęczyć, żeby moja moc osłabła, więc prawie nic nie słyszałem, ale jego tak." |
Klaudia124R dodał: 08 IV 2013, 17:54:36 |
głosy: +3 | -0 |
|
"- Zapamiętaj sobie moje słowa, królewno - odparł. - Pewnego dnia stracisz dla mnie głowę.
- Jasne - parsknęłam śmiechem, bo nie bardzo wiedziałam, jak zareagować. - Czas już na mnie. Udzieliłam ci azylu, ale muszę sprawę przedstawić radzie i przekonać wszystkich, że to nie była samobójcza decyzja.
- Dziękuję.
- Proszę. - Uchyliłam drzwi.
- Warto było - stwierdził nagle.
- Co takiego? - Odwróciłam się.
- Wszystko, przez co przeszedłem - wyjaśnił. -Dla ciebie. Warto było." |
Klaudia124R dodał: 08 IV 2013, 17:53:35 |
głosy: +2 | -0 |
|
"- Nie, Finn, ja... - Z trudem przełknęłam ślinę i odetchnęłam głęboko. - Nie mogę już cię kochać." |
Klaudia124R dodał: 08 IV 2013, 17:52:24 |
głosy: +2 | -0 |
|
"- Nie chcę jednej nocy. Chcę wszystkie noce. Chcę całą ciebie, na zawszę." |
Klaudia124R dodał: 08 IV 2013, 17:51:48 |
głosy: +2 | -0 |
|
"- Markizo Laris. - Tove mierzył ją wzrokiem. -Jeśli jeszcze raz wypowie się pani takim tonem o królewnie, skażę panią na banicję z Fórening za zdradę stanu. Zobaczymy wtedy, jak pani sobie poradzi w starciu z Vittrą." |
Klaudia124R dodał: 08 IV 2013, 17:51:08 |
głosy: +2 | -0 |
|
"- Jesteś taka piękna.
- Przestań - mruknęłam. Zarumieniłam się znowu.
- Dlaczego się rumienisz? - roześmiał się cicho. -Na pewno słyszysz komplementy setki razy w ciągu dnia.
- To nie to samo - odparłam.
- Nie to samo? - powtórzył. - Dlaczego? Bo wiesz, że ja mówię poważnie?" |
Klaudia124R dodał: 08 IV 2013, 17:50:02 |
głosy: +3 | -0 |
|
"Przełknął ślinę i odgarnął mi włosy z czoła. Nie odsuwał dłoni, a ja nie protestowałam. W jego oczach malował się dziwny smutek. Chciałam zapytać dlaczego, ale nie ufałam własnemu głosowi.
- Chciałbym, żebyś to zapamiętała - powiedział niskim, ochrypłym głosem.
- Co takiego?
- Że chcesz mnie pocałować." |
Klaudia124R dodał: 08 IV 2013, 17:48:54 |
głosy: +2 | -0 |
|
"- Jasne, proszę, zapraszam, niech wszyscy czują się tu jak u siebie. W końcu nie jestem żadną królewną ani nic takiego i to wcale nie jest moja sypialnia -prychnęłam." |
Klaudia124R dodał: 08 IV 2013, 17:47:41 |
głosy: +3 | -0 |
|