"Pośpieszne szepty obu mężczyzn zmieniły się w szybkie krzyki, gdy Meredith wyjaśniał, że niebo to niebo i żadnych czarnuchów, zwierząt ani robactwa tam się nie wpuszcza." |
Diseffty dodał: 10 VIII 2012, 21:13:02 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Wyłaniamy się z bieli
Z kruchej trwogi słońca
To my, złowrogie kształty
Ciążące nad każdym losem.
Wyłaniamy się z bieli
Z ochrypłego ryku wiatru
To my, mroczne duchy
Ciążące nad każdym losem.
Wyłaniamy się z bieli
Z walczącego nad światem śniegu
To my, wilki miecza
Ciążące nad każdym losem." |
Diseffty dodał: 08 VII 2012, 22:21:00 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Szukaj swobody, a staniesz się niewolnikiem własnych pragnień. Szukaj dyscypliny, a znajdziesz wolność." |
Diseffty dodał: 29 VI 2012, 17:13:53 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Nigdy nie powinieneś przebywać w towarzystwie kogoś, z kim nie chciałbyś umrzeć." |
Diseffty dodał: 29 VI 2012, 17:11:41 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Nieagresywna postawa to postawa pokonanego. Postawa ofiary. A ofiary zachęcają do agresji." |
Diseffty dodał: 29 VI 2012, 17:10:43 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Głęboko w ludzkiej podświadomości tkwi przemożna potrzeba logicznego, mającego sens wszechświata. Ale rzeczywisty wszechświat jest zawsze o krok poza logiką." |
Diseffty dodał: 29 VI 2012, 17:09:29 |
głosy: +1 | -0 |
|
"Kiedy twój przeciwnik się ciebie boi, wtedy nadchodzi chwila, by popuścić cugli lękowi, by dać mu czas na działanie. Niech przerodzi się w przerażenie. Przerażony człowiek walczy sam ze sobą. W końcu z rozpaczy atakuje. To jest najgroźniejszy moment, lecz przerażonemu człowiekowi można zaufać w tym, że zwykle popełnia fatalny błąd. Ty uczysz się tutaj wyłapywać i wykorzystywać te błędy." |
Diseffty dodał: 29 VI 2012, 17:08:23 |
głosy: +0 | -0 |
|
"W trzewiach piramid zwinięty Set spoczywa uśpiony,
A jego mroczny lud pełza cieniami grobów otoczony.
Przemawiam Słowami z rozpadlin ukrytych -
słońce nigdy nie świeci na nie.
Poślij mi sługę dla mej nienawiści, okryty lśniącą łuską Panie!" |
Diseffty dodał: 29 VI 2012, 17:05:04 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Opuściwszy altanę, jakiś czas przyglądałem się łabędziom. Obok mnie jakiś dziwak rzucał im pocięte kawałki drutu. Powiedziałem, że łabędzie nie jadają tego.
— Nie zależy mi na tym, by go jadły — odparł, kontynuując swą czynność.
— Ale mogą się udławić, byłaby szkoda — rzekłem.
— Nie udławią się, bo drut tonie. Jest cięższy od wody — wyjaśnił rzeczowo.
— Więc po co pan go rzuca?
— Bo lubię karmić łabędzie.
Temat został wyczerpany." |
Diseffty dodał: 29 VI 2012, 17:00:38 |
głosy: +1 | -0 |
|
"Czas sączył się naprzód niestały jak ciota." |
Diseffty dodał: 29 VI 2012, 13:24:53 |
głosy: +0 | -0 |
|